Można pewnie i na opale. Ale kontrolują już nawet osobowe. Można sobie biedy napytać jak cię capną. Ja np. czasami kupuję ropę z Ukrainy i jest zupełnie ok (oczywiście nasz MinFin o niej nie słyszał więc jest po 2.4 pln). Niby drożej niż opał ale paliwo jest takie same jak nasze, a jesteś czysty w razie kontroli.