Moc chłodząca ogniwa peltiera jest prawie taka sama jak moc zasilania. Tyle co energii odbierzesz z powietrza (poprawiając sprawność), to tyle samo będziesz musiał odebrać silnikowi przez alternator. Pomysł nie ma sensu.
Chłodzenie wodne:
- Pojemność cieplna wody jest dużo wyższa niż pojemność cieplna powietrza. Przepływ energii z powietrza poprzez metal do wody jest znacznie szybszy przy takim samym gradiencie temperatur niż przepływ z powietrza poprzez metal do powietrza. Takie rozwiązanie działa dobrze od startu i nie wymaga dużej prędkości powietrza do działania. Uśrednia niejako zdolność chłodzącą intercoolera. Czyli zaleta.
- Układ wymaga wymiennika, pompy i chłodnicy. Ponieważ woda jest czynnikiem pośrednim, to przy obu wymianach (sprężone powietrze - woda i woda - powietrze atmosferyczne) zachowana będzie pewna różnica temperatur. Prawdopodobnie więc jeżeli intercooler wodny nie będzie miał dużej chłodnicy - to nie będzie tak skuteczny jak intercooler powietrzny przynajmniej w zakresie długotrwałych obciążeń - czyli wada.
Ponadto do napędu pompy potrzeba energii, a woda waży.