W naljblizszym czasie nie bede mial okazji przeczytac tej nowej gazetki wiec sie nie bede wypowiadal na jej temat . Jestem maniakiem
czasopism motoryzacyjnych . Mam duza kolekcje z calego swiata .Moge powiedziec ze nie ma idealnego czasopisma . A wszystkie wczesniejsze wypowiedzi na temat KMH tu na forum sa tarfne ...bo ilu czytelnikow tyle roznych gazet moze istniec ...nie da sie wszystkim dogodzic .Nie ma takiej co nikomu sie nie podoba .Nawet calkiem-calkiem zla ma swojego wielbiciele ..najczesciej jest to ten co ja napisal i wydal
.
Wlasnie przegladam jedna taka ktorej nie kupilbym nigdy (dostalem ta gazetke bo szla na makulature ).
1 .OKLADKA :widze tyl Ferrari 288 GTO z 1982 roku
2 NASTEPNA KARTKA : reklama na dwie strony BREGUET ( zegareczki recznie robione )
3.DALEJ: artykul o F1,LAMBORGHINI DIABLO ,Bentley Continetal T i im podobne ......
4 Znowu reklama: BREILLING ,ULYSSE NARDIN ,THORR , FEBER-CASTELL ...itd ...hotele za 1000 euro za dobe ,pola golfowe ..ect ..
Ladne zdjecia aut prosto z folderow rekalmowych ( jedno takie zdjecie to caly dzien przygotowan ).Ta gazetka nawet jak sie nie sprzeda w kiosku to i tak jest zarobiona z reklam . Czasem mozna cos wyczytac ,ale tez nie wiadomo czy prawde.Jak ktos opisuje Merca CLK GTR to musimy mu wierzyc bo na zywo w zyciu moze takiego auta nie zobaczymy . To nie to co opis DACIA LOGAN ,ze mozemy poprosic sasiada zeby dal sprawdzic , czy to prawda co o nim napisali . A jak napisza ze jest bezawaryjny ..a zobaczymy sasiada ktoregos dnia pedalujacego na autobus to juz wiemy ze "PRASA KLAMIE "
...
Najdziwniejsze ze wlasciciele ferrari nigdy sie nie przyznaja za maja jedno z najbardziej awaryjnych samochodow ,a juz napewno nie napisza tego i nie pochwala sie w tej pieknej gazetce.A napewno nie pojawi sie repertaz jak naprawic wyciek z odlanej z porowatoscia miski olejowej tego pieknego ferrari .
Jesli chodzi o temat "sikanie sobie w zupe " to wiadomo ze co kraj to lepszy samochod . Jest jasne ze nie moga pisac zle o swoich wyrobach ,bo niby jak to potem sprzedac ? ( jest taki kawal : sprzedawal gosc konia i zachwalal ze jest mlody, ma zdrowe zeby ,pracowity ....a nawet w niedziele przyniesie mleko i prase z kiosku .Klient kupil konika ale po tygodniu przychodzi do dawnego wlasciciela i sie zali .Mowi ze kon jest stary ,ze nie ma zebow ,len ...wyleguje sie calymi dniami a o gazetce i o mleku w niedziele to mozna zapomniec ...A tamten mu odpowiada : GADAJ ,GADAJ TAK O KONIU .....CIEKAWE JAK GO SPRZEDAZ
Przegladam teraz czasopismo wydane przez GRUPO LUIKE , jest artykul o tym co warto kupic za 30 000 euro i kto sie pomylil przy zakupie . Porownuja BMW 318 d i PEUGEOT 407 2.2 HDI . Krytyki sa delikatne w stosunku do BMW ( ze jest drogie jak na tak slaby silnik, serwis tez jest drogi i dodatki to kosztuja forune ) .Jest tez wzmianka o AUDI jako konkurencji i jego wadach ( krytykuja ze jest glosny i ze wibruje .... a za tylne siedzenie skladane trzeba doplacac )
To nie jest obsmorowywnie ,dlatego nie nadaje sie to do konkursu ,ale jak pogrzebie to znajde w mojej kolekcji artykul jak ktos wiesza psy na VAGu ....