Witam,
wczoraj dopiero dobralem się do tego kąta wtrysku,zrobilem to troszke inaczej poniewaz odkrecilem 3 srubki ktore trzymaja kolo od pompy i wtedy przestawialem(na wylaczonym silniku a potem uruchomilem i sprawdzalem VAG-iem),jest super,tylko chyba troszke za bardzo przyspieszylem poniewaz jak jest zimny to bardzo ciezko pali i chmura dymu jest z tylu ale spalanie poprawiło się tzn jest tak jak było przed wymianą rozrządu (4,3-4,6 l/100 km)ale to juz sobie doreguluje.Chciałem bardzo podziekować tym którzy mi pomogli a zwłaszcza And280 jestem bardzo wdzieczny.
POZDRAWIAM