2,0 TDI 140 KM, co może klęknąć w silniku

[bisqp]

Jestem póki co szczęśliwym posiadaczem 2 letniej Alteii z 2,0 TDI 140 KM, to mój trzeci diesel, z TDI 1,9 90 KM nie było żadnych problemów, potem awaryjny TDI 1,9 110 KM, najpierw pompa wtryskowa, potem płukanie turbiny co 30 tys kilometrów. Jestem ciekaw co może paść w tym silniku 2,0 TDI 140 KM, na razie mam 53 tys na liczniku, zrobiłem nim tylko 3,5 tysiąca. Lubię silniki diesla za ich elastyczność i ekonomiczne spalanie mimo mojej ciężkiej nogi , ale już się boje ze zacznie coś klękać, jak wiecie co może paść do proszę piszcie to będę gotowy i nie porobią mnie mechanicy. Pozdrawiam, sorry jak to jest gdzieś napisane na forum ale nie znalazłem.

[rob555]

2.0 TDI to dosc trwale jednostki. Jedyne co jest tam porazka to turbina ktora na serii lubi padac po dwóch trzech latach. Po chipsie troszke szybciej.
Raz mialem nietypowa awarie peknietej chlodniczki spalin i wypalania plynu w wydechu. Kazdy chcial juz glowice sciagac ale udalo sie bez takiej ingerencji.

[HOUEK]

W jednym z poznanskich serwisow na 10 wymienionych w tym roku silnikow na gwarancji 5 to 2.0tdi...bez komentarza.

[KDX]

tak z ciekawości - dlaczego wymieniali całe silniki??

[szatek92]

Kolego odebrał niedawno nową Octavie 2.0 tdi i tylko chodzi i narzeka na nią a to że sie nie zbiera, że wolna ale to co mu najbardziej przeszkadza to spalania w trasie przy dosyć dynamicznej jeździe 8 - 9 litrów pali a to trochę dużo zważywszy że moja jeżdżona podobnie 1,9 litra pali 5,7 litra
Zadzwonił do Skody i sie poskarżył a oni na to że ma sie umówić na diagnostykę silnika i jak będzie coś nie tak naprawdę to przyjmą reklamację. Moje zaskoczenie: wymieniać silnik który ma niecałe 5tys przebiegu.

[michal_]

Z tego co slyszy, to wiekszosc osob narzeka na 2.0 TDI. Moj znajomy w Golfie V wymienil raz silnik (pekl blok) i dwa razy sprezarke. Samochod ma z poczatku produkcji, wiec moze dlatego. Drugi ma Octavie RS i nie narzeka poki co.

[mat11991]

ja mam 2.0 tdi ale nie 140 km tylko 170 km i jakoś nie narzekam na niedostatek mocy czy coś w tym stylu.... dziś robiłem trasę z wrocławia do poznania krajową 5..... średnia pędkość na trasie 96 km/h... lol

[michal_]

Akurat z Paskiem 2.0 TDI 170 mam bardzo zle doswiadczenia. Na 3 tygodnie uzytkowania 11 dni w serwisie. Dwa razy dojechal (dotoczyl) sie do serwisu. Raz laweta. Raz komputer, raz FAP+komputer, raz sprezarka. Chyba swietnosc tego modelu minela bezpozwrotnie jak kiedys minela epoka Mercedesa W124

[mat11991]

nom to stary przykro mi jakiś kiepski model ci dali.... bo tak szczerze mówiąc to mi sie nie chce z mojej sztuki wysiadać ;)a sory miałes tą furę od nowości ?? i ile miała najechane??

[michal_]

Uzytkowalem to auto w przedziale 2000 - 4500 km

[mat11991]

widocznie było źle jeźdzone przez pierwsze dni..... może zostane teraz wyśmiany ale zawsze czytam instrukcje obsługi auta a w szczególności rozdział o użytkowaniu auta.... w pasku wyraźnie pisze że pierwsze 1000 km jest to jazda na dotarciu.... należy pilnować stanu oleju.... nie przekraczać czerwonej kreski na obrotomierzu i takie tam.. ja myśle że sprężarka padła od katowania tego auta na każdym biegu do 4500 obr na min...l tak nie wolno robić.... chociaż wiem że ten silnik aż się o to prosii

[michal_]

Hmm... Ja juz Paskiem w trase nie pojade. Juz wole wydawac fortune na paliwo do Evo. Trzeci uzytkowany przez nas Pasek 2.0 TDI 170 wlasnie zamieszkal od wczoraj w serwisie w Norymbergii. Poleciala pompa wody. Generalnie na gwarancji caly motor do wymiany. Dobrze, ze chlopaki procz VW mieli ze soba Octavia II 1.6 LPG w wersjio kryzys, bo dali rady w ogole wrocic do Polski. Przez pol roku trzeci Pasek 2.0 TDI 170 to juz chyba nie moj pech, a raczej cos zlego. mat11991 , to chyba Ty raczej masz farta chlopie, niz ja pecha. Ten egzemplarz mial przebieg ponad 10kkm. Jakbyscie widzieli srebrnego 2.0 TDI na numerach PO ##### na niemieckiej lawecie to ucalujcie go w rurke. Ja juz tym samochodom dziekuje. Wole do firmy najac Octavie.

[mat11991]

jeden mówi tak inny nie nie mam zamiaru cie przekonywać do tego auta bo widze że jesteś absolutnie na nie ... tylko zła ekslpoatacja auta powoduje usterki...

[Marco]

Tak czytam te opinie o 2.0 TDI i wierzyć mi sie nie chce że to taki nieudany silnik

[michal_]

jeden mówi tak inny nie nie mam zamiaru cie przekonywać do tego auta bo widze że jesteś absolutnie na nie ... tylko zła ekslpoatacja auta powoduje usterki...

Mnie juz nic nie przekona. Albo Niemcy poprawia jakosc, albo Japonczycy wygryza w rynku europejkich producentow

MB juz wyciagnal wnioski. Teraz czas na VW.

Nie zgadzam sie natomiast z opinia, co do zlej eksploatacji powodujacych usterki. Moj ojciec mial kiedys Fiata Tipo, o ktorego w ogole nie dbal. Auto w piec lat przejechalo ponad 100 000 km i nic sie z nim nie dzialo. Sasiad w domu obok mial Forda Fieste. Chuchal, dmuchal, a Fiesta non stop sie sypala.
Osobiscie uzywam dwoch Evo IX. Jeden jest wychuchany, do jazdy na co dzien. Drugi, ma wyrzucona tylna kanepe, roll bar w srodku, jest non stop upalany, katowany i ... zaden sie nie psuje