TDI.PL - tuning, chiptuning oraz eksploatacja silników diesla - FORUM

Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« dnia: 25 Września, 2007, 08:59:00 »
Witam

Potrzebuję pomocy, bo nie wiem co mogę zrobić. Mam Octavię II 2.0 TDI BKD 140KM. Niestety od samego początku mam problemy z turbiną. Dodam że nie jest to mój pierwszy diesel i wiem jak należy się z nim obchodzić. Pierwszy raz mam taki problem z samochodem.
Przy 12000km zaczęły sie świsty w pracy turbiny. Serwis stwierdził że zwichrował się wirnik i wymienili tyrbinke na nową. Obecnie przejechałem 30000km i znowu pojawiły sie te same świsty w turbinie. Na różnych forach przeczytałem i potwierdzili mi w serwisie (nieoficjalnie), że jest to wada konstrukcyjna tych silników i turbina będzie siadać.
Czy ktoś może mi poradzić, co mogę zrobić. Myślałem nad włożeniem turbiny od Octavii II tdi 170km RS. Czy będą z tym duże problemy ? Co jeszcze mogę zrobić żeby turbina nie siadała ?

Pozdrawiam.



Offline promax

  • *****
  • 555
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #1 dnia: 25 Września, 2007, 09:39:36 »
ale te turbiny są zupełnie różne
Choć przez chwile bądz patriotą MediaMarkt zostaw idiotom!

Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #2 dnia: 25 Września, 2007, 15:57:27 »
Co w taki mrazie powinienem zrobić ? Czy można włożyć jakąś mocniejszą ?

Offline Marco

  • ***
  • 259
  • Golf III TDI 1Z
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Września, 2007, 18:48:38 »
 :'( Szkoda że nie produkują już tak niezawodnych jednostek jak stare poczciwe zaufane 90-konne TDI z lat 90-tych :(
GOLF III TDI 1Z

Offline mat11991

  • ****
  • 471
  • Płeć: Mężczyzna
  • Passat B6 - TDI 170 km BMR
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #4 dnia: 25 Września, 2007, 19:16:57 »
nom czy takie niezawodne?? ??? :-\ Marco ile masz nalatane swoim??
Passat B6 - TDI 170 km BMR

http://change.menelgame.pl/change_please/9727482/

"Don't Worry, Don't Cry, Take Extasy And Fly..."

"Defqon Festival 2009"

Offline rob555

  • *****
  • 578
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://www.tune-up.pl
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #5 dnia: 26 Września, 2007, 12:32:40 »
Turbiny w BKD sa szajsowate. Padaja dosc szybko ale gwizdanie to ich znak firmowy :) Czassem gwizdzaca turbina nadal robi znosne przebiegi...ja bym jezdzil :)

A jak cos to zawsze mozna hybrydke wcisnac :)
« Ostatnia zmiana: 26 Września, 2007, 12:35:46 wysłana przez rob555 »
hybrydowe turbiny, wtryski, chipy na ulice i do sportu
Hamownia podwoziowa inercyjna
Diagnostyka i serwis mechaniczny aut koncernu VAG
www.tune-up.pl - Tuning Gdansk

Offline Marco

  • ***
  • 259
  • Golf III TDI 1Z
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #6 dnia: 27 Września, 2007, 19:19:22 »
Cytuj
nom czy takie niezawodne??   Marco ile masz nalatane swoim??

Ponad 300 kkm. Po przekroczeniu 299 999 licznik zaczął nabijać od 0 ;D
GOLF III TDI 1Z

Offline mat11991

  • ****
  • 471
  • Płeć: Mężczyzna
  • Passat B6 - TDI 170 km BMR
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #7 dnia: 27 Września, 2007, 20:18:28 »
to jakos dziwnie ;D kumpel ma III 1z nalatane 290 000 km i w zimie miał problemy z odpalaniem... przy nowych świecach i nowym akumulatorze
Passat B6 - TDI 170 km BMR

http://change.menelgame.pl/change_please/9727482/

"Don't Worry, Don't Cry, Take Extasy And Fly..."

"Defqon Festival 2009"

Offline Piro

  • *****
  • 1 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #8 dnia: 27 Września, 2007, 21:12:01 »
Hm, mnie jakoś zepsute BKD omijają. Póki co złego słowa nie mogę powiedzieć. Zresztą stosowane turbiny to konsekwentnie coś, co już znamy od 10 lat, czemu miałyby więc być bardziej awaryjne od poprzedników ?
...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

Offline rob555

  • *****
  • 578
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://www.tune-up.pl
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #9 dnia: 28 Września, 2007, 10:31:27 »
Hm, mnie jakoś zepsute BKD omijają. Póki co złego słowa nie mogę powiedzieć. Zresztą stosowane turbiny to konsekwentnie coś, co już znamy od 10 lat, czemu miałyby więc być bardziej awaryjne od poprzedników ?

Wez zobacz Piro ze to 16 wentyli tam siedzi trzeba wiecej nadmuchac. Wydaje mi sie ze turbiny w BKD wydajnosciowo sa podobne z tymi ASZ. Z tym ze 180KM to raczej rzadko sie w ASZ trenuje a BKD to raczej normalny winik. Pozatym przy tej grubosci wałka do wirnika jaka masz w ASZ i BKD nagle i szybkie zmiany cisnienia powoduja powstawanie luzow na panewce. Jesli chodzi o ASZ to tam staromodny n75 nie pozwalal na szybka regulacje cisnienia. W BKD reakcja turbiny na gaz jest znacznie szybsza.
 
hybrydowe turbiny, wtryski, chipy na ulice i do sportu
Hamownia podwoziowa inercyjna
Diagnostyka i serwis mechaniczny aut koncernu VAG
www.tune-up.pl - Tuning Gdansk

Offline Piro

  • *****
  • 1 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #10 dnia: 01 Października, 2007, 20:34:58 »
Insynuujesz że fabryka Volkswagena to idioci ? Nie przewidzieli tego ?

Osobna sprawa, że turbiny się różnią i nie są wydajnościowo podobne do ASZ. Popatrz na mapy kompresora obydwóch - nie widać różnicy ?
...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

Offline rob555

  • *****
  • 578
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://www.tune-up.pl
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #11 dnia: 02 Października, 2007, 11:56:21 »
Osobna sprawa, że turbiny się różnią i nie są wydajnościowo podobne do ASZ. Popatrz na mapy kompresora obydwóch - nie widać różnicy ?

Insynuuje ze VW sie pospieszyl....
A co do map i wydajnosci to mapy mapami ale mialem te turbiny w czesciach rozebrane. Cienki wałek jak w ASZ...jak by dali z ARL problemu by nie bylo.
hybrydowe turbiny, wtryski, chipy na ulice i do sportu
Hamownia podwoziowa inercyjna
Diagnostyka i serwis mechaniczny aut koncernu VAG
www.tune-up.pl - Tuning Gdansk

Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #12 dnia: 02 Października, 2007, 14:26:35 »
Witam

Co mogę zrobić żeby żeby ta turbina się nie sypała. Czy mogę włożyć jakąś inną? :(

Pozdrawiam

Offline Piro

  • *****
  • 1 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #13 dnia: 02 Października, 2007, 18:19:29 »
Insynuuje ze VW sie pospieszyl....
A co do map i wydajnosci to mapy mapami ale mialem te turbiny w czesciach rozebrane. Cienki wałek jak w ASZ...jak by dali z ARL problemu by nie bylo.

To prawda. hardware tej turbiny szczytem postępu nie jest.
...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
Odp: Wadliwa turbina w Octavii II 2.0 tdi 140KM BKD
« Odpowiedź #14 dnia: 11 Października, 2007, 21:28:35 »
Ponad 300 kkm. Po przekroczeniu 299 999 licznik zaczął nabijać od 0 ;D
Miałem to samo w Cady 1.9TDi 90KM z `97r. Po przekręceniu się z 299 999km na ZERO znika z wyświetlacza napis TOTAL i zaczyna sobie liczyć od zera. Myślałem początkowo że ktoś kombinował przy liczniku ale podjechałem do takiego jednego (co też kombinuje) i stwierdził że licznik ruszany nie był "dziewica" - jak to określił heheh:) Zmienił tylko jakiś parametr, napis TOTAL sie ponownie pojawił a licznik dalej sobie liczył od 300-u tyś... zatrzymał się na 515 tyś km... Teraz kręci dalej ale już u innego właściciela - i potwierdzę tu opinię którą już ktoś tu poruszył że 90-cio konne TDI to były najbardziej udane i trwałe jednostki ze stajni VW. Obecnie mam 2 szt (ALH czy AHL) z 2002r też w Caddy i spisują się rewelacyjnie. Jak czytam posty narzekających na Caddy III - generacji że sie sypią, że silniki "lecą" to utwierdzam sie coraz bardziej w przekonaniu ze warto było zostawić te dwa stare i je "dobijać" niż przesiąść się na III-ki.