dziasiaj po raz trzeci to zauważyłem , ale gdy wskażnik temperatury już prawie wskazywał 90 stopni to spadło do ok 800 obr.
A tak w ogóle to w benzyniaku miałem tak , że jak odpaliłem autko rano to obrotomierz pokazywał 1100 obrotów , normalka na "ssaniu" przy temp ok 5 stopni , A diesla opalam i ma odrazu ok 800 obrotów , czy w dieslu nie ma tzw "ssania"
Może to śmiesznę ,ale diesel dla mnie to czarna magia . I jak mogę sprawdzić błędy w sterowaniu , dodam że ostatnio bardzo mało jeżdzę , dokładnie do pracy ok 5 km i z pracy tak samo . Może to ma jakiś wpływ ?