Witam. Mam pytanie odnośnie sprawdzania świec żarowych. Czy mogę je sprawdzić bez konieczności wykręcania, zdejmując z nich tylko listwę zasilającą i przykładając do każdej z nich plusowy przewód od akumulatora i obserwując czy nastąpi przeskok iskry? Czy to dobry i bezpieczny sposób czy konieczne jest ich wykręcanie?
Otóż dzisiaj rano po odpaleniu silnikiem telepało troche przez pierwsze 2 - 3 sek pracy i z rury wydechowej wyleciało troche jasnego dymu. Nigdy tak wcześniej nie robił (mam go już 2 lata).
Wiem że przy wymianie wkręca się komplet nowych, ale mam w zapasie 2 sprawne świece i chciałbym narazie zastąpić tą która siadła (o ile siadła, albo siadły

)
Poprosze o wasze zdanie na ten temat
