Ja bym odradzał wszelkie przeróbki na bazie starej budy... Przerabialiśmy kiedyś totalnie popularnego Golfa II 1.3 benz. na 1.6TD... Problemów co nie miara, poczawszy od braku podstaw pod łapy do mocowania silnika, a kończywszy na elektronice sterującej - tylko co to była za elektronika...
Oczywiście póżniej były problemy z zawieszeniem (za miękkie) z ukręcającymi się półosiami, z wywywającym się z mocowań silnikiem - ogólnie ze wszystkim... Daj se luz z takim posunięciem... Dzisiejsze TDI (zwłąszcza te najnowasze oparte na pompkach czy CR) to przede wszystkim elektronika a dopiero później mechanika... Pompa paliwa w zbiorniku, regulacja ciśnieniowa i podciśnieniowa poszczególnych urządzeń - rozbabrzesz i sprzedasz w częściach za śmieszne pieniądze... Pognaj Corrado i kup sobie np Golfa III, IV w wersji GTD lub Borę w wersji 3-drzwiowej TDI... Efekt będzie - a przede wszystkim auto będzie jeździło po drogach ( a nie z garażu, dookoła osiedla i ostatnie 200 m pchania z powrotem do garażu...)