Mailem niedawno nieprzyjemnosc przejechania sie autem jak w temacie. Do 2000 obr. silnik nie ma mocy zupelnie i zeby auto jakis jechalo silnik trzeba krecic do jakichs 3500 zeby wrzucic nastepny bieg. Nastepny problem to automatyczny hamulec reczny ktory nieraz potrafi blokowac 1 lub 2 kola, silnik ma przebiec 74 tys mil a sprzeglo bylo w nim wymieniane 2 razy a teraz jest trzecie
. W serwisie mowia ze wszystko jest w porzadku z moca itp. nadmienie tylko ze przcuje w szkocji i wiem ze w serwisach potrafia pracowac ludzie ktorzy nie maja zielonego pojecia o mechanice czy chodzby odczytu logow po podlaczeniu do kompa. Wiem ze przyczyna szybkiego zuzywania sie sprzegla moze byc wlasnie brak mocy ponizej 2000 obr. bo zeby w miare sprawnie ruszyc trzeba zwiekszyc obroty i wolniej puszczac sprzeglo i jak dla mnie to wyglada tak jakby sie ruszalo normalnym samochodem z 2 biegu. Jestem uzytkownikiem passata tdi 110km i ten espace przy passacie po prostu nie istnieje ( jezeli chodzi o moc). Moze ktos mi udzieli jakiejs wskazowki co moze byc nie tak z tym autem i silnikiem. Przeplywka, komp, turbawka. Dodam tylko ze nie swieca sie zadne kontrolki typu check engine a serwis w szkocji mowi ok.
A jako ciekawostke dodam ze przez ten reczny jednemu z kierowcow zapalily sie hamulce i opony i musial sie gosciu posilkowac gasnica
Auto ma ok. 2 lata wiec nie jest stare a na serwis trafia srednio co miesiac i to nie na wymiane oleju.
Jak dla mnie to ranault to po prostu kupa zlomu w ladnym opakowaniu.