Bo mam możliwość kupna takiego wozidła w idealnie-perfekcyjnym stanie od jakiegoś tam sąsiada rodziny z Niemiec. Gość jest pierwszym i jedynym właścicielem auta od nowości (1989r prod), auto ma przejechane "tylko" 167 tyś km i przez cąły czas było serwisowane - książka, rachunki, widnieje w ewidencji serwisowej BMW. Auto cały czas garażowane, od początku eksploatowane na oleju 10W-40 jak wynika z lektury książek serwisowych, no a stan wizualny ... Wygląda zasadniczo lepiej niż nie jeden nowy w polskim salonie służący jako auto "do przymierzania"...
Natomiast pojęcia nie mam o tym silniku:
- ile to pali
- jak z trwałością
- jak z dynamiką (wszelkie tuningi nie wchodzą w grę)
- czy warto sie po prostu w to ładować tylko dla komfortu, który trwał będzie przez pierwsze pół roku a później zacznie się gechenna wymian poszczególnych elementów zawieszenia... a części te w przypadku BMW do tanich nie należą...