Witam wszystkich. To mój pierwszy post na tym Forum.
Mam duży i jak na razie nierozwiązany problem z turbiną w stilo 1,9 jtd.
Miesiąc temu zatarła mi się pompa wodna (137 kkm) i padł rozrząd ( urwany pasek, 8 zaworów 3 prowadnice, planowanie głowicy itd...)
Przejechełem 2 tys km i padla turbina. Po rozebraniu okazało się że wirnik lata na wszystkie strony, trze o ściany. Uznano , że jest to związane z jej wiekiem.
Wymieniłem na regenerowaną ( po wymianie rozrządu posucha
)
I może i dobrze.Padła po przejechaniu 10 km.( zaczęła świstać, gwizdać, nierówno pracować i stop)
Podejrzewam, że może być to wynikiem niedostatecznego smarowania( może po remoncie zostały zapchane przewody olejowe??, zbyt niskie ciśnienie oleju??)
Boję się inwestować w kolejną bo może się to podobnie skończyć.
Z góry dziękuje ze wszystkie uwagi i przepraszam za ew. nieścisłości techniczne.
Pozdrawiam.