TDI.PL - tuning, chiptuning oraz eksploatacja silników diesla - FORUM

1/4 MILI

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Moretti

  • ****
  • 390
  • Płeć: Mężczyzna
1/4 MILI
« dnia: 12 Lutego, 2008, 23:12:55 »
Dlaczego jest takie male zainteresowanie tym dzialem ?? >:(



Offline Piro

  • *****
  • 1 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Lutego, 2008, 23:27:25 »
Nikomu nie chce się już podniecać kolejnym starym Audi albo Lupo, do którego wkręcono pięciolitrowy silnik od Touarega.  :D
Nawiasem mówiąc ciekawe czemu jeszcze nikt nie wkręcił do Forda Fiesty pierwszej generacji silnika Ford Powerstroke. Byłoby najszybsze. Co prawda kierowca siedziałby na masce lub na dachu - ale na pewno byłoby najszybsze. :D
...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

Offline Moretti

  • ****
  • 390
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #2 dnia: 12 Lutego, 2008, 23:36:22 »
Bo sie juz nic nikomu nie chce robic  ;D  A kiedy zrobia zawody dla tunerow ....jedno auto ....reprogramtor  i niech wygra najlepszy ?

Offline Piro

  • *****
  • 1 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Lutego, 2008, 23:57:27 »
Nie zrobią. Bo wygrałby najlepszy a nie ten, który ma najwięcej wolnego czasu.
...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

Offline Moretti

  • ****
  • 390
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #4 dnia: 13 Lutego, 2008, 00:10:51 »
Bo nie wszystkich porazka i krytyk mobilizuje do wiekszego wysilku . To moze jak nie 1/4 MILI to moze cwiartka ZUBROWKI , kilebaski i pogawedki o tjuningu przy ognisku . Pogdybac co by tu nie zrobic .... ;D ;D ;D (czasem takie pogawedki sa produktywne ,ale tylko i wylacznie zalezy kto przygotowuje kielbaski  ;) ) Panowie bierzmy sie za  narzedzia i budujmy cos .....bo nudno

Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #5 dnia: 13 Lutego, 2008, 06:56:30 »
...tymbardziej ze teraz ZZZ juz nie organizujem MP. W tym sezonie ma byc tylko kilka wiekszych eliminacji, a reszta mniejsze "osiedlowki" itp Mozna cos wygrac nie bardzo wydlubanym sprzetem :)

Offline mat11991

  • ****
  • 471
  • Płeć: Mężczyzna
  • Passat B6 - TDI 170 km BMR
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #6 dnia: 13 Lutego, 2008, 09:15:32 »
szansa dla młodych w golfach II 1.3 + gaz ;)

szkoda że tak ucichło bo naprawdę fajna zabawa z tego była... Europa zaczyna na tym punkcie świrować a polska przestaje ??? i imprez w tym roku chyba też mało będzie... skoro tor poznań jest wynajmowany jako obiekt na koncerty... ::)
Passat B6 - TDI 170 km BMR

http://change.menelgame.pl/change_please/9727482/

"Don't Worry, Don't Cry, Take Extasy And Fly..."

"Defqon Festival 2009"

Offline Piro

  • *****
  • 1 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #7 dnia: 13 Lutego, 2008, 09:34:11 »
Fajnie by było zorganizować zawody fabrycznych tuningowanych tylko przez program samochodów. Coś takiego w czym uczestniczyliśmy w Szwecji już chwilkę temu: http://www.vtech.pl/motosport/inne/skoda-tfsi-z-chipem-v-tech-najszybsza-na-mantorp-park-279-108.html

Wtedy nieco bardziej przypomina to puchar wyścigowy - bo wszystkie auta są identyczne i dostarczone przez producenta aut a nie przez tunera. Nie ma przekrętów, nie ma możliwości "podrasowania" wyniku. Kto umie uzyskać najwyższe parametry i najlepszy przebieg krzywej momentu - wygrywa.
...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #8 dnia: 13 Lutego, 2008, 21:00:19 »
No i właśnie nie wiem ja tu się ustosunkować do tego wątku bo mamy przedstawiciela tunerów:) Wydaje mi się że po części winę ponoszą durne przepisy które sprawiają że przede wszystkim samo zabezpieczenie takiej imprezy, czyli na pierwszy ogień odpowiedni obiekt do ścigania to już są spore koszty. Dalej, żeby impreza obiegła echem cały branżowy światek i co bardziej poczytne pisma, serwisy i programy to trzeba zaprosić na nią znanych i wielkich z tego kraju - tym zaś zapewnić odpowiednie warunki czyli kolejne koszty - to sprawiało że ewentualne wpisowe na takie zawody wyeliminowało domowych "grzebołów" co przyjeżdżali na takie imprezy swoimi zagazowanymi Golfami 1.3... A to przecież oni nakręcali całą koniunkturę bo z braku środków na profesjonalny tuning zaczytywali się w branżowych gazetach, podając od czasu do czasu swoje auto modyfikacjom typu: nalepka na tylnej szybie Pioneer - the art of entertiment (chyba tak to jakoś szło). Żartuję oczywiście i nie chcę tu nikogo obrażać... ale zauważcie że w tej chwili świat tuningu przeniósł się tylko i wyłącznie praktycznie do poziomu cenowego, dostępnego tylko dla nielicznych... Sam nieraz się dziwię cenom jakie osiągają felgi, tłumiki czy inne akcesoria - sam tuning elektroniczny czy już w ogóle mechaniczny to impreza dla zapaleńców (czyt. ludzi majętnych)... Natomiast 95% publiki przybywającej na wyścigi to przeciętni "Kowalscy", którzy doszli do wniosku że "za wysokie progi..." i dali sobie z tym spokój... W tej chwili wyścigi na 1\4 mili to taka niszowa dyscyplina jak "żużel..."

Offline Piro

  • *****
  • 1 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #9 dnia: 14 Lutego, 2008, 12:34:19 »
Podstawowym problemem dyscypliny w Polsce stały się zmienne jej reguły. Nie da się nie odnieść wrażenia, że regulamin pisany był pod konkretne auta (bez wymieniania czyje). Czy to źle czy dobrze ? Nie wiem, powiedzmy że jest to jak z B.Ecclestone i jego Formułą 1. To on nią rządzi i on ustala reguły (wszystko jedno jakie pozornie duże konsylium o tym decyduje, to jest jak w mafii w "Godzinie Zemsty" - zawsze jest ten jeden, który pociąga wszystkie sznurki). Jednak Ecclestone kieruje dyscypliną o wielu dziesiątkach lat tradycji. Póki co drag racing w Polsce jest dyscypliną młodą i zrażenie ludzi do niego poprzez nawet cień podejrzenia o koniunkturalizm czy dzielenie zawodników na równych i równiejszych prowadzi do smutnej sytuacji - popularność jego spada.

Żeby nie być gołosłownym, wystarczy popatrzeć na dane oglądalności SSS.ORG.PL (np. mierzone przez Alexę) -
http://www.alexa.com/data/details/traffic_details/sss.org.pl - są to spadki jak przy krachu na giełdzie...

Znam kupę ludzi, którzy włożyli masę pracy w rozwój dyscypliny. Ale trudno nazwać sportem kolarstwo, gdzie naszprycowane chemią kadłubki ścigają się o to, kto zdołał najwięcej przyjąć nandrolonu i własnej mrożonej krwi. Brzydzi mnie to. Podobnie małe wozy z przeszczepami silników wyglądają dość zabawnie. To też już trudno nazwać sportem. Ponadto na szprycowanie kolarzy oraz tuning przez wbudowanie Touarega do Lupo potrzeba dużo czasu i kasy. Ja np. odpadam - nie mam (jako firma) ani tyle czasu ani tyle pieniędzy i wiedzy żeby siedzieć z szlifierką kątową i pod maską jakiegoś auteczka wycinać miejsce na 10-cylindrowy silnik (i wygrać w glorii chwały z tymi, którzy zdołali wcisnąć tam tylko trzylitrową V6).


...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

Offline Kuba_KMS

  • **
  • 122
  • Płeć: Mężczyzna
  • speed junkie
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #10 dnia: 15 Lutego, 2008, 10:22:16 »
Wiekszość osob ma dość pisania regulaminów "pod auto", dlatego tak się dzieje w dawnych zawodach SSS.
Duzo osob wraca na ulice i streetracing kwitnie... Wystarczy popatrzec jak wyglada WNO :)

Koko
Koko-Tuned.pl

"We may make You feel, but we can't make You think"

Offline Moretti

  • ****
  • 390
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #11 dnia: 15 Lutego, 2008, 13:08:30 »
To juz w tym roku nie bedzie  wyscigow na 400m organizowanych na lotniskach ??? Przenosza sie na ulice ...start ze swiatel na skrzyzowaniach ???. Prawda jest , ze jesli zaprosi sie takich ludzi co to robia na ulicy sprinty ...czesto na torach nie maja odwagi sie zmierzyc ...

Offline Kuba_KMS

  • **
  • 122
  • Płeć: Mężczyzna
  • speed junkie
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #12 dnia: 15 Lutego, 2008, 15:40:55 »
Moretti sam wiesz, ze pojecia o sciaganiu sie na drodze a tym bardziej na torze nie masz... Gdybys znal regulaminy to wiedzialbys ze na torze obowiazuje Cie MKS, zalącznik J... Na drodze nie... Mozesz przyjechac dowolnie zmodyfikowanym autem. Streetracing to rowniez sport maszyn, nie tylko kierowcow. Na torze dozymy do wyrownania szans, poprzez regulaminy, na dordze nie... Na tor mamy inne auta.

Koko
Koko-Tuned.pl

"We may make You feel, but we can't make You think"

Offline Moretti

  • ****
  • 390
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #13 dnia: 15 Lutego, 2008, 16:06:28 »
Wiem ze nie mam pojecia o sciganiu .Ale moja wiedza na temat aut ...mysle ze.... jest wystraczajaca aby rozpoznac godnego przeciwnika na szosie . Wiec ograniczam sie do wyprzedzania tych slabszych  ;D ;D ;D W moim przypadku to walka maszyn ...Lepszych sprzetow  staram sie nie zaczepiac ,udaje ze nie widze  ;D ;D ;D. Wiec wybieram salabszych i z nimi wygrywam na swiatlach.... a taki jestem  8)

Offline Kuba_KMS

  • **
  • 122
  • Płeć: Mężczyzna
  • speed junkie
Odp: 1/4 MILI
« Odpowiedź #14 dnia: 15 Lutego, 2008, 16:15:11 »
Hehehe czasami mozna sie zdziwic jak dostaje sie baty od np. pozornie slabego CC z upchanym silnikiem 1.2 turbo.
Poza tym streetracing to nie wyscigi spod swiatel.

KOKO
Koko-Tuned.pl

"We may make You feel, but we can't make You think"