parę pytań

[Kramarz]

Tak jak Piasek wróżył mam kilka pytań
Zaczne może od tego, że na codzień poruszam się RMC z silnikiem 1.9dci i chciałbym aby moja stadnina się zwiększyła. Chip będize robiony, ale że chipa robi sie raczej już "pod coś" to narazie zajmuje się innymi zmianami, na pierwszy ogień poszedł wydech - został wyrzucony środkowy i końcowy tłumik a w ich miejsce przelot, katalizator jeszcze siedzi i pojawia się pierwsze moje pytanie:
- opłaca się wyrzucaj kata i wstawaić np strumienice?
kolejne pytanie to:
- czy w takim silniku opłaca się wstawaić dolot ze stożkiem?
ostatnie pytanie na chwile obecną brzmi:
- jak jeszcze mogę zwiększyć moc tegoż silnika?
wszelkie sugestie, rady i porady mile widziane

ps. opcja "umyj, sprzedaj" nie wchodzi w gre

[Moretti]

Wszystkie te zabiegi ...wydech ,filtry ,strumiennice ..tak na oko 2KM ...moze wiecej ,ale watpie . Dobry Box lub rozsadny chip to od 10 do 15 KM pewnych . Chip lub dostrojenie boxa pod twoj konkretny samochod na hamowni.... mozesz uzyskac nawet wiecej mocy bez ryzyka przesilenia francuza ( francuzy nie lubia pracowac ..tylko im szampan w glowie .... wiec nie warto przesilac ) . Teraz zrob kalkulacje  KON MECHANICZNY- DO ZLOTOWKI  i zobacz co bardziej sie oplaca . Z moich wyliczen wynika ze lepiej zaoszczedzic na stozkach i wydac to na lepszy profesionalny chip ......

[Piasek]

gdzieś kiedyś czytałem ze usunięcie z ukł. wydechowego "kata" pozawala odzyskać ok 5% mocy silnika... No jednak jak by nie patrzył to jest to jakaś cholera co dławi motor.. ale te procentowe przyrosty rodem z prasy jakoś do mnie nie przemawiały...
Może Piro by się wypowiedział (jako posiadacz hamowni) czy w ogóle, a jeżeli tak to na ile odzysku mocy (w KM) można liczyć po wywaleniu "kata" z układu...
Stożek w dieslu to bardziej metaliczny dźwięk i wyraźnie słyszalny świst/szum zasysanego powietrza i pracującej turbiny... (nie zawsze jest to przyjemny dla ucha dźwięk). Stożek to na pewno większy niż w przypadku klasycznych papierowych harmonijek przepływ ale ktoś tu właśnie na tym forum pisał, ze większy przepływ stożka wynika z zastosowania w nim materiałów "o większych dziurach" - zatem czy nie powoduje to obniżenia stopnia filtracji ??

[Kramarz]

po zchipowaniu tego silnika bezpiecznie można wyciagnąć 130 KM - eksperymentalnie udowodnione.
co do kata to znajomy mechanik też o tym mówił, ale stwierdził, że jak teraz (przy robieniu przelotu) wywali mi kata to w kabinie nie będzie za miło...
co do stożka - to mówisz, że dzwięk będzie bardziej metaliczny, będize bardziej słychać turbinke?? bo jeśli tak to podoba mi się ta wizja (uwielbiam dzwięk turbinki )
strumienice chce założyć z 2 powodów:
- odetkanie silnika
- może jakiś ciekawszy dzwięk (choć wiem, że sama turbinka robi za swoisty tłumik)
chip będzie profesjonalny, o innym nawet nie myśle, bo za bardzo dbam o swoje auto, żęby je zamęczać samoróbkami

co do materiału stożkowego, to czytałem , że róznica w filtrach bawełnianych i papierowych polega na wielkości otworów, oki, rozumiem, ale ponoć w stożkach materiał filtrujący jest syntetyczny..hmm... musze zgłębić ten wątek...

bawił się może ktoś w coś takiego jak rozwiercanie turbinki??

[Piro]

Turbinki można trochę "postrugać" ale lepiej jest złożyć jakąś sensowną hybrydę.