Astra II 1.7 DTI...

[Wieśmac]

W komisie wypatrzyłem takie auto jak Astra II 1.7 DTI na pompie denso. Cena jest zupełnie ok i myślę tylko czy da się takie cudo zawirusować - bo fabrycznie jest to dość słabe (ale sporo nowsze od mojego i mnie to kusi)...

Ile z tego da się wyciągnąć? Ma ktoś takie z chipem? Czy to da się przerobić czy odpuścić sobie. :?

[Piro]

Ten system wtryskowy programuje się szeregowo. Wyniki może nie są oszałamiające ale zupełnie znośnie to chodzi po zawirusowaniu (osobna sprawa że konia z rzędem temu, kto znajdzie taką astrę z fabryczną mocą - wszystko to jakieś słaaabe takie, zwykle z 20 Nm brakuje, nawet jak go dusić hamulcem hamowni na maxa to i tak nie nabije ). Pamiętaj, że Astra II jest dość wadliwym samochodem (przynajmniej takie krążą opinie) i że może i silnik jest ok, ale zawias i elektronika lubią się psuć. :evil:

[Nemo]

Moment super ale mocy to tak niezbyt chojnie daliście . Więcej nie da się?

Póki co to swoim bym ją objechał  :lol:

[Piro]

Może i nie chojne ale przynajmniej moment jest ładnie ukształtowany i przyrósł o prawie 20%. Wiele szybsze nie będzie ale za to przyśpiesza ładnie.
I tak mimo takiego sobie wyniku mam sporą zaletę - potrafię coś z takim autem zrobić a nie tylko nazwać go bardachą Kupa "tjunerów" nie daje rady bo to nie TDI   :lol:

[Rudolph]

Astrę na pewno umie też zrobić Expert i Masters chyba też. Za to kumplowi nie dali rady w Bielsku-B. Nie potrafią.

[Luca]

Uwaga na te silniki, ich jakość jest mega kiepska, sam robiłem taki sam u Mastersa w W-wie, zapinało aż miło do czasu......pasek rozrządu i połowa silnika do roboty , wina nie była po stronie Tunera, samochód był dogłebnie sprawdzany, jakość niestety do d....

[Aligator]

Potwierdzam złą jakość tych silników (źródło prosto z fabryki w Tychach), tak więc możliwy jest jedynie bardzo delikatny tuning.

Te silniki jak trafi się na pechowy egzemplarz rozpadają się nawet na seryjnych softach !!!

[Piro]

Fakt faktem że rozrządy (c) GM/Opel cieszą się zasłużoną złą sławą.
Kolejnym kwiatkiem są oleje, które wymienia się co 60 tyś kilometrów (po 60 tyś ciężko wytłumaczyć temu olejowi żeby uprzejmie wyszedł z silnika, tak się już zasiedział i od klekotu GM ogłuchł ....)

[dssn]

A te silniki w astrze II 2.0, konkretnie to DTL (82KM) slabe to wiem ale tez wadliwe? wiecie cos o tym?

[Piro]

Nie, to solidne i nowoczesne silniki z pompą VP-44PSG5 lub VP-44PSG16. Nie mają intercoolera, za to mają doskonałe napełnianie (16V) i łatwo się tuningują. Ich słabd osiągi wynikają z celowego ich ograniczenia - zaledwie 0,8 bara - oraz późnego kąta wtrysku i niskich dawek jak na 2.0 silnik.

[dssn]

dzieki, to mnie pocieszyles, bo jestem "szczesliwym" posiadaczem owego silnika

[Piro]

Dla mnie niestety większość "diabolizowania" niektórych silników wynika z tego że komentujący niewiele o nich wiedzą (tzw. "specjalizacja TDI" ).
Np. technologia konstrukcji tego silnika jest ze 2 generacje do przodu w stosunku do 1.9 TDI. Analogiczna edycja silnika używana w BMW (sterowanie EDC16+) ma 163 KM w bazie i nawet 190 po tuningu przy zaledwie 1.3 bara doładowania! Stąd wniosek o doskonałym napełnianiu silnika.
Z kolei parametry VP44 nie odbiegają od pompowtrysków (1850 bar ciśnienie wtrysku, regulowany kąt wtrysku, wtrysk wstępny). To dobry silnik. Łatwo się go tuninguje. Zresztą warto go "podciągnąć" o tyle, że jest to "podatkowa" wersja silnika i wcale niemało pali jak na moc, bo jego  osiągi "naturalne" - czyli ok. 100 KM zostały sztucznie zaniżone przez późny kąt wtrysku, a co za tym idzie - obniżenie sprawności. Do ok. 105 KM zużycie paliwa spada, potem rośnie (brak intercoolera, mała turbina)

[dssn]

narazie nie moge sie uporac z malymi problemami z samochodem, jak sie uporam to sie tam u Ciebie zjawie magiku

[hk47]

witam. właśnie kupiłem astrę 2.0 DTL i też nieodpowiada mi stosunkowo mała przy tej pojemności moc. chętnie bym ją podkręcił ale moja staruszka ma już na liczniku ponad 167 tys. i nie wiem czy to nie bedzie dla niej zbyt duże obciążenie. proszę o opinię w tej sprawie. dodam że w kwestiach motoryzacyjnych jestem raczej laikiem, dlatego wszelkie info mile widziane:)

[Piro]

Po prostu
a. zmierz kompresję
b. zmierz osiągi
c. podepnij diagnozę
d. zobacz czy nie dymi

- i wiesz już właściwie wszystko

To, czy auto nadaje się do tuningu zależy od stanu technicznego a nie kilometrów. Ludzie potrafią silnik nowego auta bez chipa czy boxa zamordować po 25 tyś, znam takich co tuningowali auta po 200 000 i nic się nie dzieje a kilometrów przybywa.