TDI.PL - tuning, chiptuning oraz eksploatacja silników diesla - FORUM

Nagrzewanie tarczy POMOCY!!!!!

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dsc1

Nagrzewanie tarczy POMOCY!!!!!
« dnia: 22 Lipca, 2008, 20:43:24 »
Witam wszystkich mam pytanko, w Golfie 3 strasznie nagrzewają mi sie tarcze, pierwsze tarcze miałem jakiejś firmy CAR, ale przy hamowaniu trzepało mi kierownicą, zareklamowałem je i dostałem tarcze Brembo nacinane, i one też strasznie sie nagrzewają tylko nie trzepie mi kierownicą ale jak zdjąłem koło to było widać jak zacisk chodzi na boki, czyli znowu krzywa.
Sprawdzałem czy sie tłoczki dociskające klocki nie zapiekły, ale nie nawet mam wymieniony płyn hamulcowy, odpowietrzone hamulce nasmarowane tłoczki i tarcze dalej łapią temperaturę. Jak sie "plunie" to aż syczy, gotuje sie.
???
       
Jaka może być przyczyna????
[/color] ??? ??? >:(



Offline tolek

  • ****
  • 357
  • Płeć: Mężczyzna
  • G3 1,9 AFN virus
Odp: Nagrzewanie tarczy POMOCY!!!!!
« Odpowiedź #1 dnia: 22 Lipca, 2008, 21:34:37 »
Jeśli tarcze sie smarzą nie od hamowania tylko z powodu że nie odbijają to jedyne co przychodzi mi do głowy to elastyczne przewody hamulcowe które mają czasem tendencje "spuchnąć " w środku skutecznie zaślepiając światło otworu przewodu i co za tym idzie hamulce minimalnie trzymią i sie momentalnie grzeją przy jeżdzie.
Natomiast jeśli dobrze odbijają to raczej normalne jest że od hamowania są gorące nawet przy spokojnej jeżdzie. Taka jest temperatura ich pracy.Ślina podobnie jak woda wrze ok 100'C a tarcze to po jednym hamowaniu do świateł tyle mają. I jak tylko nie świecą to jest ok ;) Mi raz zaświeciły na spadaniu patelniami (foto z komórki) i jakoś dalej skutecznie działają.
Nie bawisz sie, nie żyjesz.

Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
Odp: Nagrzewanie tarczy POMOCY!!!!!
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Lipca, 2008, 08:47:29 »
To że się tarcze grzeją, zwłaszcza teraz - latem to całkiem normalne zjawisko. Klocek bardzo często przylega do tarczy ślizgając się niemalże po niej zatem nie trzeba nawet hamować aby tarcz się rozgrzała - ale dla świętego spokoju wymień te przewody ham. przy kołach. Min 11 lat (bo tyle mają) kontaktu gumy z płynem hamulcowym potrafi zrobić swoje...
Ja bym jeszcze sprawdził same klocki - jest od cholery zamienników (niekoniecznie perfekcyjnie wykonanych) a i w markowych zdarzaja się np zacieki z farby na krawędziach, które powodują iż klocek nie przesuwa się w zacisku tak jak powinien - a więc swobodnie... Tłoczek ham. go wypchnie - no bo tam jest siła ale sam klocek już się za bardzo cofnąć nie chce... To może być przyczyna ciągłego przylegania klocka do tarczy (a dalej to już wiesz: tarcie i grzanie). U mnie w młodszych samochodach, po zimie klocki "stoją" w zaciskach... Utlenianie i korozja zacisków w miejscu osadzenia klocków + to samo z klockami i wszystko się "zakituje"... Zatem - szczotka druciana i pilnik w rękę i zobacz czy to coś pomoże - na pewno nic nie kosztuje...
« Ostatnia zmiana: 23 Lipca, 2008, 08:55:30 wysłana przez Piasek »

Offline dsc1

Odp: Nagrzewanie tarczy POMOCY!!!!!
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Lipca, 2008, 11:29:17 »
Wszystko właśnie przeczyściłem szczotką i pilnikiem, i nadal grzeją i to zajeb....e,a co z tą tarczą ona jest na pewno krzywa, zauważyłem gdy był podniesiony i koło miał zdjęte jak puściłem go na 2 to było widać jak zacisk chodził na boki. można z tym jeździć czy raczej nie. W sumie nie czuje tego na kierownicy.

Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
Odp: Nagrzewanie tarczy POMOCY!!!!!
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Lipca, 2008, 12:02:39 »
No to juz nie wiem  ???
Jeżeli widziałeś że jest tarcza krzywa no to jedynie to powoduje grzanie...
Z tym że Brembo  ???
Brembo raczej takich numerów nie robi... Wszyscy - ale nie oni...
Chyba że wpadłeś kiedyś na rozgrzanych mocno tarczach w sporą kałużę... Taki numer może spowodować pogięcie tarcz... ale do cholery nie Brembo... ???

Brak pomysłów

Chyba że faktycznie zrobił się gdzieś zator w przew. ham. i to blokuje cylinderek "odchodzący" od tarczy, ta grzeje sie do tego stopnia że aż się gnie... Ale to raczej powodowałoby blokowanie "w drugą stronę" czyli brak hamowania... Poza tym klocki w takiej sytuacji praktycnzie by się paliły (po zatrzymaniu pojazdu niebieski dym)...

A moze to nie tarcze masz krzywą - a piastę ???

Offline dsc1

Odp: Nagrzewanie tarczy POMOCY!!!!!
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Lipca, 2008, 16:22:23 »
A jest to możliwe że tarcza jest prosta tylko łożysko walnięte i dla tego chodzi mi zacisk na tarczy??

Offline KDX

  • ****
  • 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • było: TOLEDO AFN, PASSAT AFN, jest: SUPERB AWX
Odp: Nagrzewanie tarczy POMOCY!!!!!
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Lipca, 2008, 21:47:16 »
Czy tarcze nie są za duże i nie szorują o jarzmo? - może tarcze nie są przeznaczone do tego modelu.

Pozdrawiam!
K.


Offline dsc1

Odp: Nagrzewanie tarczy POMOCY!!!!!
« Odpowiedź #7 dnia: 24 Lipca, 2008, 11:19:04 »
Bez przesady nie sprzedali by mi w sklepie tarczy które nie pasują do danego auta. Nie to odpada.

Offline KDX

  • ****
  • 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • było: TOLEDO AFN, PASSAT AFN, jest: SUPERB AWX
Odp: Nagrzewanie tarczy POMOCY!!!!!
« Odpowiedź #8 dnia: 26 Lipca, 2008, 21:19:08 »
Niestety, zdarza się. Ja, do poprzedniego samochodu - Toledo - nabyłem felgi. Dobierane były wg numeru VIN i po sprawdzeniu - nie pasowały.... Z nowszych przykładów - odma do Passata....

Pozdrawiam!
K.

Offline Top Gun

  • **
  • 51
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nagrzewanie tarczy POMOCY!!!!!
« Odpowiedź #9 dnia: 29 Sierpnia, 2008, 13:04:26 »
Witam. Co do grzania sie tarczy to tu koledzy ci podpowiadają dobrze. ja bym raczej stawiał na wymień przewody giętkie a jeszcze wcześniej sprawdź samo regulatory czy cały zacisk chodzi na boki, jak jest ok to moim zdaniem może być przewód spotkałem sie już z takim  przypadkiem chyba że masz w miarę młode auto to odpada.

Na pewno nie może być to  być to wina łożyska, pisałeś że miałeś wcześniej objawy trzęsienia kierownicą to są typowe objawy w przypadku zapieczenia samo regulatorów.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników 4-ech kółek w szczególności miłośników TDI