TDI.PL - tuning, chiptuning oraz eksploatacja silników diesla - FORUM

Paliwa

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Piro

  • *****
  • 1 229
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
Paliwa
« dnia: 16 Kwietnia, 2008, 11:36:09 »
Pozwolę zacytować sam siebie (felieton z 2003 roku) ;)  http://bluebox.zary.com.pl/moto_info/artykuly/art_72.htm


PALIWA

Każdy z nas, próbując uzyskać coraz lepsze wyniki w sportach motorowych chwyta się różnych metod. Tam, gdzie jest to dopuszczalne, używa się swapów silników, instaluje wielkie turbiny i nitro (wyścigi na 1/4 mili). Z kolei w rajdach inwestycje skupiają się na optymalizacji silnika i poprawie jego sprawności (z racji szeregu ograniczeń konstrukcyjnych). Temat sprawności spalania silnika poruszany jest często. Niestety, temat traktujący o tym, co właściwie mamy tak sprawnie w tym silniku spalać poruszany jest bardzo rzadko. Być może nie starcza wiedzy - możliwe też, że paliwa są uważane za tajną broń. Pomówmy więc tym razem o czymś tabu - o paliwach.

O tym, co w baku piszczy pisze się rzadko. Czasami słychać ciche podszepty - ten jedzie na Elfie! - ale właściwie nie wiadomo dlaczego jedne paliwa mają być lepsze od innych i na co właściwie należy zwrócić uwagę, dobierając mieszankę, na której pojedzie samochód. Amatorzy wyścigów na 1/4 mili dolewają różne "octane boostery" i inne dodatki, kupują droższe paliwo na stacji benzynowej lub za duże pieniądze kupują "sportowe" paliwo. Ceny tych benzyn potrafią spowodować zawrót głowy. Ale niestety niekoniecznie paliwo o specjalnych parametrach może efektywnie wytworzyć moc w naszym silniku. Niekiedy są to dosłownie utopione w paliwie pieniądze, które nie poprawią naszych wyników. Jednak dobrze dopasowane paliwo może poprawić osiągi, zwiększyć margines bezpieczeństwa silnika przy pełnym obciążeniu i otworzyć przed nami nowe horyzonty tuningu - ułatwić naprawdę poważne i ekstremalne wysilanie silników.

Tak naprawdę silnik musi zostać dopasowany do paliwa, a jednocześnie paliwo musi być dopasowane do rodzaju i zaplanowanego stopnia modyfikacji silnika. Te rzeczy idą ze sobą w parze i każdy poważny kierowca czy tuner powinien spojrzeć na to zagadnienie całościowo. Proszę nie powielać błędów naszej władzy, która najpierw dodaje biododatki do paliw, a potem zamierza sprawdzać, cyz aby nie szkodzą. My musimy przewidzieć wszystko. Zacznijmy więc przechodzić do konkretów: dlatego, że temat paliw do silników wysokoprężnych jest bardzo skomplikowany, a wyścigi diesli nie stanowią jeszcze znaczącego procentu całości, zaczniemy od paliw do silników benzynowych. Ponieważ ujęcie tematu w sposób całkowicie fachowy mógłby szanownych czytelników przyprawić o zaśnięcie, pozwolę sobie na pewne obrazowe uproszczenia (mam nadzieję, że czytelnicy chemicy nie "zejdą" z kolei na zawał).

Po pierwsze ważne jest, aby zastanowić się nad liczbą oktanową paliwa. Zgodnie z definicją liczba oktanowa to wyznaczana w warunkach laboratoryjnego testu w oparciu o wzorcowy silnik wartość, określająca własności przeciwdetonacyjne paliw lekkich. W tej definicji nie ma ani słowa o mocy silnika - stąd też przekonanie, że paliwo o większej liczbie oktanowej daje większą moc jest z zasady błędne. Co więcej - większość dodatków przeciwdetonacyjnych (a więc podnoszących liczbę oktanową) spalając się dostarcza mniej energii niż typowa lekka benzyna. Niestety wraz z wzrostem liczby oktanowej paliw moc wytwarzana z nich spada - chyba że system sterowania silnika potrafi "wykryć" fakt, że paliwo ma więcej oktan i przyspieszy zapłon, podnosząc sprawność silnika, a co za tym idzie - moc. Ogólnie paliwa o wyższej liczbie oktanowej znajdują zastosowanie w silnikach, w których przeróbki mogą prowokować spalanie detonacyjne - silnikach o wysokiej kompresji, turbodoładowanych, z nitro. Silniki niewysilone powinny raczej być zasilane paliwem o niższej, dopasowanej do nich liczbie oktan. Inaczej efekt może być odwrotny do zamierzonego - i to zarówno w mocy jak i w portfelu. Jeżeli Twoje auto nie spala detonacyjnie na paliwie o liczbie oktanowej 95 - to raczej paliwa 98 nie dadzą ci nic. Osobną kwestią jest na ile skuteczne są oferowane na stacjach benzynowych dodatki do paliw - przy zastosowaniu w motosporcie zwykle nie należy spodziewać się po nich efektów innych niż psychologiczne. Dodatki takie są przeznaczone do czyszczenia układów wtryskowych czy nieznacznego podnoszenia liczby oktanowej paliw i jako takie nie są adresowane do wyczynu - nawet w rozumieniu amatorskim.

Brnąc w temat dalej należy napisać, że paliwa silników spalinowych (tu z pewnym uproszczeniem) podzielić można na mieszanki benzynowe, paliwa syntetyczne i paliwa pośrednie - czyli benzyny wzbogacane syntetycznymi węglowodorami i innymi substancjami mającymi na celu wywołanie konkretnych zmian. Benzyny mają szeroki wachlarz związków chemicznych w składzie. Paliwa syntetyczne składają się tylko z kilku składników, czystych chemicznie, o konkretnym zastosowaniu. Niekoniecznie są to typowe "czyste" węglowodory - paliwem mogą być alkohole czy ketony. Pośrednie rozwiązania to benzyny o znacznych domieszkach dodatków poprawiających ich szeroko rozumiane możliwości w sporcie, a nie będących innymi rodzajami benzyn lub lekkich eterów naftowych. Paliwa syntetyczne mają najczęściej kiepskie właściwości smarne - mówimy o nich, że są suche. Oczywiście producenci paliw dbają o uwzględnianie w nich dodatków niwelujących brak właściwości smarnych takich, jak w zwykłej benzynie.

Ilość energii możliwej do odzyskania z jednostki objętości paliwa nie jest specjalnie wyznacznikiem jej parametrów. Niekiedy paliwa o dużej zawartości tlenu dają wyraźnie mniej energii z jednostki objętości, niż zwykłe benzyny - po prostu przy zastosowaniu takiego paliwa należy przyjąć inną wartość stechiometryczną mieszanki paliwowo-powietrznej - optymalnej ilości paliwa i powietrza. Dlatego trzeba wtrysnąć więcej paliwa - i wtedy magia zadziała. Ta cecha mieszanki jest podawana przez jej producenta. Gdy taka sytuacja zachodzi (a zachodzi dla totalnej większości "sportowych" paliw) - musimy albo zwiększyć czasy otwarcia wtryskiwaczy, albo podnieść ciśnienie paliwa, bądź wreszcie zmienić wtryski na nowe, o większej średnicy (a co za tym idzie - przepływie).

Cóż to takiego ten tlen w paliwie? Czy działa to podobnie jak nitro? Można tak przyjąć. Dodawanie do paliwa substancji zawierających masowo dużo tlenu (np. nitrometan - 53% tlenu, eter tert-butylometylowy MTBE - 18% tlenu) pogarsza ilość energii możliwej do wytworzenia przypadającej na jednostkę masy paliwa, ale poprawia efektywność spalania. Wtryskując stosownie więcej paliwa zawierającego wymienione czy inne "tlenowe" dodatki można uzyskać zwiększenie mocy silnika. Tlen dostarczony wraz z paliwem pomoże w spaleniu większej jego ilości i co prawda zużycie nowego rodzaju paliwa będzie wyraźnie większe niż typowej benzyny, jednak trochę świeżych koni mechanicznych pociągnie auto do przodu. Zresztą nie jest to technika obca rafineriom: w zimie drugi z wymienionych dodatków (MTBE) jest w wielu krajach dodawany do paliw przez rafinerie w celu poprawy parametrów paliwa w niskich temperaturach. Jednak o ile etery są mało groźne, o tyle nitrometan jest po prostu żrący dla naszych silników i nie może być stosowany bez związanych z tym konsekwencji. Jednak lista substancji mogących go lepiej lub gorzej zastąpić jest długa. Większość sportowych paliw zawiera tlen (może z wyjątkiem paliw adresowanych wyłącznie do jazdy z nitro).

Inne ciekawe składniki paliw sportowych to lekkie etery, węglowodory aromatyczne, alkohole i ketony. O ile te pierwsze stosowane bywają w silnikach w modelach, to raczej ciężko zapanować nad nimi w dużych silnikach spalinowych. Parują łatwo i równie łatwo wybuchają. Paliwa z ich dużą zawartością są niestabilne i nietrwałe. Jednak w niewielkich ilościach są stosowane w niektórych mieszankach. Z kolei ketony na pierwszy rzut oka wydają się być przykładem wzorowych paliw do sportu - dostarczają tlenu, mają wysoką liczbę oktanową (porównywalną z metanolem, o czym za chwilę) i stosunkowo przyzwoitą wartość opałową. Typowym przykładem może być aceton. Jego dodatek w paliwie sportowym ułatwia rozruch wysilonego silnika, a duże ciepło parowania obniża temperaturę mieszanki i zwiększa jej gęstość. Alkohole (głównie metanol i etanol - ten drugi to nasz ukochany bio-dodatek) dodawane są w celu podniesienia liczby oktanowej. Również dostarczają tlenu. Wadami ich są: kiepskie mieszanie z benzynami. Jednak doskonale chłodzą mieszankę parując, stąd są polecanym dodatkiem w silnikach turbo.

Tyle teorii. W podsumowaniu spójrzmy teraz na paliwa od strony praktycznej. Jakie cechy powinno mieć paliwo "sportowe" w zależności od rodzaju silnika?

- jeżeli silnik jest wolnossący, to nie mając wymuszonego napełniania chętnie przyjmuje dodatkowy tlen w paliwie. Należy zastosować paliwa o umiarkowanej liczbie oktanowej, dostosowanej do stopnia kompresji, zawierające dużo tlenu i dodatków schładzających mieszankę. Warto pamiętać o tym, że stosowanie silnych utleniaczy może powodować zużycie silnika podobne do trawienia kwasem - np. nitrometan.

- jeżeli nasz silnik jest turbodoładowany, to paliwo musi mieć znacznie podwyższoną liczbę oktanową. Dodatki "tlenowe" nie są już tak ważne, natomiast dominującą rolę zaczynają odgrywać składniki poprawiające gęstość mieszanki przez jej schłodzenie.

- jeżeli silnik jest zasilany dodatkowo podtlenkiem azotu (nitro) - paliwo powinno mieć naprawdę wysoką liczbę oktanową. Na brak tlenu w takiej mieszance naprawdę nie ma co narzekać. Jednak obniżanie temperatury mieszanki oraz zmniejszanie ryzyka spalania detonacyjnego powinno być na pierwszym planie przy wyborze paliwa. Jeżeli jednocześnie silnik kręci się do bardzo wysokich obrotów, paliwo powinno zawierać dużo dodatków smarujących.

Źródło: Tomasz Pirowski, V-tech, "Paliwa"
AUTO TUNING ŚWIAT nr 12 , grudzień 2003, str. 57-58


...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

Offline Piasek

  • ******
  • 1 479
Odp: Paliwa
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Kwietnia, 2008, 12:18:42 »
"...Co więcej - większość dodatków przeciwdetonacyjnych (a więc podnoszących liczbę oktanową) spalając się dostarcza mniej energii niż typowa lekka benzyna. Niestety wraz z wzrostem liczby oktanowej paliw moc wytwarzana z nich spada - chyba że system sterowania silnika potrafi "wykryć" fakt, że paliwo ma więcej oktan i przyspieszy zapłon, podnosząc sprawność silnika, a co za tym idzie - moc...."

No to teraz mniej wiecej wiem już co od czego zależy ;D
Dzięki za obszerne wyjaśnienia

Offline Piasek

  • ******
  • 1 479
Odp: Paliwa
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Kwietnia, 2008, 12:36:35 »
A jednak mam jeszcze pytanie:
Czyli zasadniczo w silnikach spalinowych, aby uzyskać maksymalną możliwą wydajność z danej jednostki paliwa nie chodzi o siłę eksplozji tej mieszanki a o długość jej trwania ? (coś jak w sexie :D).
Bo można by było w ten sposób opracować silnik napędzany C4 (sentexem) i efekt byłby iście rozwalający.
Chodzi więc o to aby spalanie było "miękkie" i trwało możliwie najdłużej - czyli do końca suwu tłoka, a nie "twarde" (stukowe), eksplodujące i krótkie ?
Czy tak ?

Offline tolek

  • ****
  • 388
  • Płeć: Mężczyzna
  • G3 1,9 AFN virus
Odp: Paliwa
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Kwietnia, 2008, 12:54:31 »
no ok
jak to jest w takim razie z różnicą między zwykłym paliwem (ON) a paliwem typu Vpower czy ultimate...?
czy jest sens dopłacać te kilkanaście groszy? bo ja osobiscie zadnych pozytywnych różnic nie czułem lejąc "lepsze paliwo"...

Cytuj
E85 + Kompresor + Nitro = Dzwonek na komore Tolka 
dzwonek jest git :D
« Ostatnia zmiana: 16 Kwietnia, 2008, 13:09:18 wysłana przez tolek »
Nie bawisz sie, nie żyjesz.

Odp: Paliwa
« Odpowiedź #4 dnia: 16 Kwietnia, 2008, 13:09:16 »
@PIASEK
Nie jestem znawcą paliw,ale...
Tak jedno jak i drugie.Detonacja to również spalanie ,tyle że w krótszym czasie.Liniowa prędkość spalania.To co odbierasz jako detonację(w silniku dzwonienie) oznacza że szybkość liniowa spalania  przekroczyła prędkość dźwięku.C4 jako paliwo...jest to możliwe i realne.Należy tylko określić np.bieg jałowy(przykładowo:8tys/min).Nie wiem czy równoważna ilość masowa/wagowa C4 zawiera równoważną ilość energii.Czas spalania musi nadążać za zmianami prędkości - to jedna z właściwości paliw.

Offline Piro

  • *****
  • 1 229
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
Odp: Paliwa
« Odpowiedź #5 dnia: 16 Kwietnia, 2008, 13:32:23 »
Pamiętajcie proszę że nad tym, jakie paliwo jest użyte, wisi rachunek ekonomiczny.
Otóż musi to być takie paliwo, którego produkcja nie jest bardzo droga, jest możliwie bezpieczne w transporcie, jest zestandardyzowane w skali obszaru dystrybucji danego modelu samochodu, silnik do takiego paliwa musi być tani w produkcji i nie może wymagać kosztotwórczych procesów i materiałów eksploatacyjnych przy produkcji, eksploatacji i naprawach.
Nie ma kłopotu ze skutecznym używaniem paliwa o większej liczbie oktan i może mieć to obiektywne zalety (przede wszystkim można podnieść ciśnienie sprężenia mieszanki a co za tym idzie - sprawność silnika. Potrafi to skompensować mniejszą wartość opałową z jednostki masy paliwa - i to z nawiązką) - np. bardzo długo paliwem w F1 był toluen (RON = 122).

Dla KMH robiłem test paliwa VPower Racing vs zwykła 95. Pomimo iż sam zakładałem że istotnej poprawy nie zobaczę, to różnica była bardzo duża (na samochodzie Honda Civic 1.8, 2007) - bo bodaj 6% (kto ma numer magazynu to proszę zajrzeć - szewc bez butów chodzi - ja w biurze akurat tego numeru nie mam a kopii tekstu sobie nie zachowałem).

Przy czym nie ma wątpliwości, że sterowanie silnika widząc zanik jakichkolwiek stuków na paliwie wysokooktanowym samo "podkręciło" zapłon i stąd gros przyrostu mocy (choć nie wątpię że MTBE i pół tablicy Mendelejewa pływa w dużych ilościach w Vpower).
« Ostatnia zmiana: 16 Kwietnia, 2008, 13:34:34 wysłana przez Piro »
...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

Odp: Paliwa
« Odpowiedź #6 dnia: 16 Kwietnia, 2008, 14:10:12 »
...tak rachunek ekonomiczny...czasem odnoszę wrażenie że jest jedynym elementem.
Męczy mnie pytanie:optymalizacja zamiany energii paliw w pracę...Ile energii idzie w gwizdek/rurę,ile w grzanie /chłodnica a ile ucieka w niespalonych.Handlowe paliwa mają tyle frakcji - doszedłem do 120 i dałem sobie spokój.
Interesujące były/są badania odgazowania paliw płynnych przed komorą spalania co daje znacznie prostsze i jednorodne węglowodory a także wyższą LO - wnioski same się narzucają.
Pisałem o świecach z generatorem plazmowym - efekt podobny.Końcowe - czystość spalin pozwala na rezygnację z katalizatora...oznacza to również że sam proces spalania jest pełniejszy - więcej energii.

Offline Piro

  • *****
  • 1 229
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
Odp: Paliwa
« Odpowiedź #7 dnia: 16 Kwietnia, 2008, 16:16:12 »
Logiczne że przy poprawionym zapłonie można uzyskać lepsze dopalanie i więcej energii w wyniku tego.
Jak chodzi o gwizdek i rurę to dobrym przybliżeniem jest 1/3 moc użyteczna (mechaniczna) do 1/3 moc strat (chłodnica, wszystkie emitery ciepła poza spalinami) i 1/3 spaliny.
Skuteczność odzysku energii z paliwa jest niesamowicie zmienna w zależności od mocy rozwijanej w stosunku do mocy maksymalnej (im mocniej tym gorzej) i w stosunku do prędkości obrotowej (im szybciej tym gorzej oczywiście). To tak w zgrubnym przybliżeniu.
...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

Odp: Paliwa
« Odpowiedź #8 dnia: 16 Kwietnia, 2008, 16:57:54 »
Trochę niefortunnie postawiłem pytanie gdyż była to refleksja.
Tracimy tyle energii...Ile idzie w ciepło jako wynik tarcia...
Moc jest wskaźnikiem pośrednim.Głównie moment +obroty.
Jaki jest sens "kręcenia"obrotów jeżeli w efekcie otrzymujemy pogorszenie parametrów.
Tak na marginesie - im wyższe obroty tym benzyna może mieć niższą LO.Praktycznie:lejesz o niższym LO - trzymaj wyższe obroty i zmieniaj biegi na wyższych obrotach.
Spotkałem kiedyś notkę że Volvo rozpracowuje silnik o zmiennej wielkości komory spalania.
Polega to na mimośrodowym przemieszczaniu wału korbowego zależnie od obciążenia i obrotów.
Kłopotliwe było uszczelnienie no i głośność.Ciekawe do czego doszli...

Offline tolek

  • ****
  • 388
  • Płeć: Mężczyzna
  • G3 1,9 AFN virus
Odp: Paliwa
« Odpowiedź #9 dnia: 16 Kwietnia, 2008, 18:22:15 »
Cytuj
Dla KMH robiłem test paliwa VPower Racing vs zwykła 95. Pomimo iż sam zakładałem że istotnej poprawy nie zobaczę, to różnica była bardzo duża (na samochodzie Honda Civic 1.8, 2007) - bo bodaj 6% (kto ma numer magazynu to proszę zajrzeć - szewc bez butów chodzi - ja w biurze akurat tego numeru nie mam a kopii tekstu sobie nie zachowałem).
Tak ja gazetke mam z tym testem. Faktycznier Honda wygenerowała moc maksymalną o 8 koni większą na V-power niż na 95....ale ciekwe jak to sie ma przy paliwach ON??
Czy lejąc jakies modyfikowane ON diesel będzie miał wyższą moc?
Nie bawisz sie, nie żyjesz.

Offline mat11991

  • *****
  • 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Passat B6 - TDI 170 km BMR
Odp: Paliwa
« Odpowiedź #10 dnia: 16 Kwietnia, 2008, 20:16:27 »
Passat B6 - TDI 170 km BMR

http://change.menelgame.pl/change_please/9727482/

"Don't Worry, Don't Cry, Take Extasy And Fly..."

"Defqon Festival 2009"

Offline Kuba_KMS

  • **
  • 148
  • Płeć: Mężczyzna
  • speed junkie
Odp: Paliwa
« Odpowiedź #11 dnia: 17 Kwietnia, 2008, 00:11:33 »
Z teorii daje wszystkim 5.0. A tak szczerze czy ktos z Was stroil auto z knock boxem na uszach i na wlasnych uszkach przekonal sie jaka jest zaleznosc pomiedzy katem wyprzedzenia zaplonu, a skladem mieszanki?? Jaki wplyw ma na cisnienie uzyteczne kat, a jaki AFR???? Jak mala roznica pomiedzy w AFRze potrafi aniwelowac stuk to zera a jak duzo zaplonu trzeba cofnac zeby zlikwidowac stuk? O paliwach piszecie pieknie a to polowa sukcesu, sruga polowa jest zrosumienie procesu spalania. Jak wielki wplyw na niego ma ksztalt komory spalania. Stawiam piwo temu kto odpowie mi na pytanie kiedy wystepuje najlepiej slyszalana detonacja podczas spalania stukowego. Dla ulatwienia dodam np. silnik 4g63, comp. ratio 8,6:1, zaplon +30deg, RPM 5000, Boost 28 psi.

Pozdrawiam

Koko
Koko-Tuned.pl

"We may make You feel, but we can't make You think"

Offline Piasek

  • ******
  • 1 479
Odp: Paliwa
« Odpowiedź #12 dnia: 17 Kwietnia, 2008, 00:17:50 »
silnik 4g63, comp. ratio 8,6:1, zaplon +30deg, RPM 5000, Boost 28 psi.

Pozdrawiam

Koko
Kolega po pijaku pisał... wybaczcie mu...  ;)

Offline Kuba_KMS

  • **
  • 148
  • Płeć: Mężczyzna
  • speed junkie
Odp: Paliwa
« Odpowiedź #13 dnia: 17 Kwietnia, 2008, 08:27:43 »
Kolega po pijaku pisał... wybaczcie mu...  ;)

Az tu czuc?

Pozdrawiam

Koko
Koko-Tuned.pl

"We may make You feel, but we can't make You think"

Odp: Paliwa
« Odpowiedź #14 dnia: 17 Kwietnia, 2008, 09:43:04 »
Komora spalania- jej kształt ma wielkie znaczenie i sprawdzenie to tylko doświadczalnie.
Kiedy najlepiej słychać? - jak wyłączysz zapłon a drań dale kręci.
Własne doświadczenie:Ford 2.0 benz.Odpadł kawałek tłoka(do domu ok.500km).Do chłopa na podwórko i silnik w górę,demontaż.Nie zamierzałem się bawić -więc szlif wału i bloku - wymiary naprawcze.
Nie było tłoków - kupiłem o 1,5 mm wyższe ,sprawdziłem.Tłoki nie biły w głowicę - no i dobra.
Taki sobie remont kapitalny po drodze...Uruchomienie parokrotne aby się wstępnie "przetarł"i do domu.
Wysokość tłoków spowodowała wzrost ciśnienia i co za tym idzie detonacje...opóźnianie zapłonu i takie tam.Po ok.100tkm wrócił do normy tj.na tyle się zużył że ...itd.Wówczas zacząłem z xado...i znowu detonacje...Wsadziłem LPG - i święty spokój...
Proces spalania...wyprzedzenie zapłonu robi się po to aby narastanie ciśnienia maksymalnie wykorzystać..Opóźniasz zapłon - grzanie i energia w rurę.Przyśpieszasz - część energii przeciwdziała(hamuje) i też strata...Optymalny kąt wyprzedzenia to taki gdzie maksymalnie wykorzystujesz do pracy...Nie pisz mi o praktyce - swoimi rękoma robiłem silniki gdzie informacji było zero.Dzisiaj - bierzesz książeczkę i "jaki ja mądry"...Najlepsze to dwutakty..Był kiedyś moto.Gazela...Na skrzyżowaniu przepuściłem - wolne to wio...a on w tył...mało przez kierownicę nie przeleciałem - masz za wczesny zapłon...