Iskry

kangurczak · « **dnia:** 17 Marca, 2005, 21:47:27 »

Witam,

Przeprostowalem sobie rure wydechowa na autostradzie i przy predkosci rzedu 170-180km/h w lusterku dostrzeglem iskry wydobywajace sie z mojej rury wydechowej. Co to moze byc? Samochod to Fiesta 1.8td krecona na ~110KM. Przejechane mam 84kkm czy mozliwe ze dopalaly sie jakies syfy z katalizatora? Fura mnie milo zaskoczyla bo rozbujala sie do 180km/h licznikowo z 4 osobami na pokladzie, a jest to max dla skrzyni. Troche sie zestresowalem na poczatku.

Pozdrawiam
kangurczak

Piro · « **Odpowiedź #1 dnia:** 17 Marca, 2005, 23:16:57 »

Kangur, a nie były to np. krople wody (pył wodny) w promieniach słońca? Bo w dieslu to niezbyt spaliny chcą się palić w wydechu...

kangurczak · « **Odpowiedź #2 dnia:** 18 Marca, 2005, 09:39:08 »

nie byly bo jechalem w nocy, byly to "żywe iskry", najpierw myslalem ze cos mi odpadlo ale nie bylo huku ani utraty sterownosci (ktora przy tej predkosci mogla by sie zle skonczyc). Dzis postaram sie pojechac jeszcze raz z kolega w drugim aucie by potwierdzil miejsce pochodenia iskier....

Nemo · « **Odpowiedź #3 dnia:** 18 Marca, 2005, 10:11:14 »

Moze sie coś zaciera w tylnym zawiasie? Albo masz kamyczek lub metalową śrubę w kole i jak ona jedzie po asfalcie to lecą iskry.
Z diesla flammera się nie zrobi

kangurczak · « **Odpowiedź #4 dnia:** 18 Marca, 2005, 10:48:37 »

tak! wlasnie z tego powodu chce jechac z obstawą by zlokalizowac iskrzenie, czy rzeczywiscie pochodzi z wydechu czy tez z kol.