To dziwne bo do tej pory w ofercie nowych VW jest silnik 90 KM, ale nie ważne.
Sprzedawca informował,że eksploatacja samochodu potwierdzona jest książką serwisową i w ASO, ale pomimo to sam przed zakupem mam zamiar oddać do ASO jeszcze raz - sprzedający nie ma nic przeciwko.
Czy w takim razie można ufać ASO? Czy są w stanie potwierdzić wszystko i wyłapać wszystkie nieprawidłowości?
Auto jest sprowadzane z Belgii
ps.
Jakie oznaczenie ma silnik 1.9 105 KM (ATD, AFN)