Witam, wiem, że już wiele razy była o tym mowa i zaznaczam, że przestudiowałem te wszystkie posty. Byłem także u pompiarza i on po płukaniu pompy paliwa stwierdził, że pompa jest do wymiany. Jakoś nie uśmiech mi się wywalać tyle kasy na drugą pompę nie mając tak na prawdę 100% pewności co do jej uszkodzenia. Teraz trochę o objawach:
Silnik pracuje równo na biegu jałowym (nie stwierdziłem wahań obrotów na VAG'u), przy ruszaniu jest ok, 1-dynka i 2-jka raczej ok. Przy 3-ce zaczynają się pojawiać szarpania, czuć to w całym samochodzie. Na 4-ce i 5-tce jest najgorzej - szarpania przenoszą się na kierownicę. Samochód mam od roku i przez ten rok z obserwacji zauważyłem, że samo szarpanie raz się pojawia w danym przedziale obrotów, a raz nie - jest to sprawa losowa. Wcześniej drgania występowały do 1700 obrotów, a teraz przeważnie powyżej. Czy jest to objaw wskazujący na awarię pompy? Będąc u mechanika polecono mi sprawdzić przeguby wewnętrzne, bo to one mogą powodować takie szarpania oraz wymianę poduszek pod silnikiem (wymieniłem poduszki niestety bez efektu poprawy). Co jeszcze mogę zrobić? Czy nastawnik pompy można wykręcić bez wyciągania pompy i jej ponownej regulacji? Jak dokładnie sprawdzić wahania dawki paliwa w momencie wystąpienia tych szarpnięć, albo jak w 100% wykluczyć lub potwierdzić wadliwe działanie pompy wtryskowej?
Silnik 1Z 1.9TDI 110KM przebieg 305000 km