2 lata gwarancji na nowy bez limitu km
Mogą Ci i 20 lat tej gwarancji na niego dać...
I tak nie uwierzę w to że wymienili komuś silnik na skutek zużycia...
Każda taka gwarancja (jaką miał kiedyś w reklamach Fiat - 3 mln km) jest obwarowana taką litanią maczkiem napisanych warunków że i tak ich nie spełnisz...
Wystarczy zapis że po przebiegu 200 tyś km zobowiązany jesteś do wymiany w ramach okresowego przeglądu tłoków wraz z pierścieniami, po kolejnych 100 tyś wału i panewek... i tyle masz z gwarancji... Zapłacisz za to w ASO ? Właśnie - ja też nie...
Znajomy który ma 5 T5-ek i firmę przewozową ludzi do pracy w Niemczech i krajach Beneluksu robi na prawdę ogromne przebiegi tymi samochodami - każdy w granicach 120 tyś km w pierwszym roku... Auta w leasingu na 5 lat bez wykupu, do tego współfinansowane ze środków UE zatem uwiązany do ASO jest pod groźbą zwrotu dofinansowania...
i podczas "prywatnego" spotkania z szefem ASO który mu obsługuje te samochody koleś powiedział mu tak:
"...panie, po 2 latach auta muszą zacząć "ulegać" wypadkom, pożarom bądź ginąć... tak żeby była szkoda całkowita bo koszta serwisu przez 3, 4 i 5-ty rok przy tych przebiegach zrujnują pana. Na jeden wjazd na podnośnik będziemy pół samochodu wymieniać..."
To są auta które jednak dźwigają ciężary (bo 9 os + toboły) bardzo często z przyczepką jeszcze lub lawetą jak się trafi odbiór jakiegoś auta, paliwo... też zza wschodniej granicy... wiadomo, każdy orze jak może żeby zarobić i przeżyć... a leasing na 2 lata np byłby po prostu za drogi...