TDI.PL - tuning, chiptuning oraz eksploatacja silników diesla - FORUM

Wymiana oleju

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wymiana oleju
« dnia: 14 Marca, 2009, 18:49:33 »
witam,

panowie proszę o fachową odpowiedź: znalazłem filmik pokazujący wymianę oleju poprzez jego odessanie za pomocą "pompki", tutaj moje pytanie, czy taka wymiana jest jakoś skuteczniejsza od spuszczenia oleju korkiem spustowym?? a może dobrze jest zrobić tak żeby spuścić korkiem i resztę odessać tą pompką żeby stary olej dobrze usunąć?

filmik: http://www.cincitdi.com/richc/oilextraction.html

pytam bo chcę się upewnić i sam wymienić oliwę :)

pozdrawiam



Offline pagori

  • ***
  • 273
  • Płeć: Mężczyzna
  • było 137 KM , 340 Nm
Odp: Wymiana oleju
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Marca, 2009, 17:57:42 »
Najlepiej podczas spuszczania oleju dmuchać w otwór wlewowy  ;D

A tak na serio to nie ma chyba różnicy w odsysaniu pompką a tradycyjną metodą
Złodziejowi golfa wielki sisior w pupe !

Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
Odp: Wymiana oleju
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Marca, 2009, 13:22:13 »
Wysysarka to urządzenie dla warsztatów szybkiej obsługi aby nie babrząc się z włażeniem pod samochód i odkręcaniem korka z misy przez "uczniaków" którzy na 90% przekręcą w nim gwint mogły wymieniać olej w 5 samochodach na godzinę zamiast w 3-ech... Poza tym większość obecnie produkowanych silników ma wkłady filtrów olejowych mocowane i dostępne z góry - zatem nie ma potrzeby włażenia pod auto i demontowania osłon...
Jest to klasyczna wygoda jednakże nie ma jak to spust oleju przez korek w misie, draśnięcie silnika bez filtra aby wypluł całą resztę przepracowanego i brudnego oleju z kanałów olejowych i pompy, odczekanie aby się wszystko dobrze wykapało i zalanie nowym, czystym i świeżym... Miodzio...:)

Offline Marco

  • ***
  • 259
  • Golf III TDI 1Z
Odp: Wymiana oleju
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Marca, 2009, 18:00:12 »
Cytuj
draśnięcie silnika bez filtra aby wypluł całą resztę przepracowanego i brudnego oleju z kanałów olejowych i pompy

Jak to jest z tym "draśnięciem" na sucho? Samemu korci mnie aby tak zrobić przy wymianie, ale słyszałem że potem mogą być kłopoty związane ze złapaniem ponownego ciśnienia przez pompę oleju... Zatem jak duże może być ryzyko ???
GOLF III TDI 1Z

Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
Odp: Wymiana oleju
« Odpowiedź #4 dnia: 16 Marca, 2009, 22:50:47 »
Na pełnych syntetykach nie ma potrzeby bo oleje te spływają dzięki grawitacji... Pół godziny i silnik suchy... Jednakże zawsze coś tam "plujnie jeszcze" Ja w swoich TDI i HDI robię tak od kiedy tylko sam wymieniam w nich olej - w firmowym od 300-u tyś km i 6-ciu lat i jeszcze nigdy nie było niespodzianki... Każde auto w którym wymieniamy olej - dokładnie tak samo... I dokładnie taki sam efekt finalny. Żadnych problemów... W sobotę zmienialiśmy olej w Astrze 1.6 8V z 99r... Wypluła dobre 3 setki oleju....  Zatem też chyba od silnika zależy bo te 3 setki to na prawdę sporo... Olej poszedł nowy, przejechane chyba ze 300km od wymiany i nadal dokładnie taki jak zaraz po wlaniu... krystaliczny...

Odp: Wymiana oleju
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Marca, 2009, 19:49:22 »
Na pełnych syntetykach nie ma potrzeby bo oleje te spływają dzięki grawitacji... Pół godziny i silnik suchy... Jednakże zawsze coś tam "plujnie jeszcze" Ja w swoich TDI i HDI robię tak od kiedy tylko sam wymieniam w nich olej - w firmowym od 300-u tyś km i 6-ciu lat i jeszcze nigdy nie było niespodzianki... Każde auto w którym wymieniamy olej - dokładnie tak samo... I dokładnie taki sam efekt finalny. Żadnych problemów... W sobotę zmienialiśmy olej w Astrze 1.6 8V z 99r... Wypluła dobre 3 setki oleju....  Zatem też chyba od silnika zależy bo te 3 setki to na prawdę sporo... Olej poszedł nowy, przejechane chyba ze 300km od wymiany i nadal dokładnie taki jak zaraz po wlaniu... krystaliczny...

ja olej bede wymienial u kolegi w 1.9TDI PD 150PS i bedzie to Motul Specific VW 505.01 5W-40
tutaj wchodzi w gre to takie draśnięcie??

Offline Marco

  • ***
  • 259
  • Golf III TDI 1Z
Odp: Wymiana oleju
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Marca, 2009, 21:59:55 »
Cytuj
ja olej bede wymienial u kolegi w 1.9TDI PD 150PS i bedzie to Motul Specific VW 505.01 5W-40
tutaj wchodzi w gre to takie draśnięcie??

Zapewne w każdym silniku posiadającym układ smarowania  ;D
GOLF III TDI 1Z

Offline lemon

Odp: Wymiana oleju
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Marca, 2009, 09:33:28 »
Piasek mam pytanie odnosnie wymiany oleju w twoim stylu ;). Czy zakrecic korek spustowy i wlewu oleju na czas krecenia silnikiem? No i ja to krecenie sie mam do lapania cisnienia oleju po zalaniu go nowym. Tzn czy lapie normalnie cisnienia czy troszeczke trzeba poczekac?
Passat 3BG SE AWX Variant
Olej:bedzie Motul Specific 505.01

Passat B5 SE AFN
Olej: był Liqui Moly 10W40 Mos2 jest Motul 6100

Xsara II VTR 1.6 16V
Olej: Motul 8100

Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
Odp: Wymiana oleju
« Odpowiedź #8 dnia: 23 Marca, 2009, 10:05:28 »
Piasek mam pytanie odnosnie wymiany oleju w twoim stylu ;). Czy zakrecic korek spustowy i wlewu oleju na czas krecenia silnikiem? No i ja to krecenie sie mam do lapania cisnienia oleju po zalaniu go nowym. Tzn czy lapie normalnie cisnienia czy troszeczke trzeba poczekac?
Normalnie bez korków... Zachechłać rozrusznikiem. Zakręcić musisz tylko puszkę na wkład filtra oleju (bez wkładu) bo tam rzygnie... Jak zaskoczy silnik - to go od razu zgasić. I czekasz kolejne 10min jak sobie olej spływa do misy a z misy otworem spustowym...W puszcze wkładu filtra oleju jest otwór przez który można dostać się do puszeczki poniżej skąd wężykiem i strzykawką (lub wysysarką jak ktoś ma dostęp) odsysamy dobre 2 setki czarnego oleju który nie zlatuje z silnika nawet po kręceniu rozrusznikiem... Dalsza procedura jest normalna jak każda wymiana oleju - zalewasz wszystko olejem i uruchamiasz silnik. Po takiej operacji słychać ok 5 sek pukające puste hydroregulatory (nim napełnią się olejem) i przez ten sam czas migać może kontrolka ciśnienia oleju.
Jak kto wrażliwy może zastosować opcje dla nadgorliwych ;) :
- w przyp. filtra przykręcanego, przed jego ponownym założeniem zalewamy go do pełna olejem, czekamy aż się nasączy
- w przyp. wkładu zalewamy komorę wkładu wraz z wkładem do pełna olejem z bańki.
Po rozruchu zjawisko pukających przez chwilkę hydroregulatorów praktycznie nie występuje... Ale jak już wspomniałem - jak się komuś chce bawić... Natomiast NIGDY NIE ZDARZYŁO SIĘ ABY POMPA NIE ZASSAŁA OLEJU PO TAKIM ZABIEGU.
Gdyby tak było każdy kto rano, po 8-miu, 10-ciu godzinach postoju uruchamia auto zatarłby silnik bo olej na skutek grawitacji cały spływa do misy. C rano odpalasz auto i słyszysz ze przez sekundę, nieraz dwie słychać klepiące hydroregulatory z których zszedł olej... Różnica w czasie wynika z tego iż olej nie spłynął z filtra olejowego...

witold.wojcik

Odp: Wymiana oleju
« Odpowiedź #9 dnia: 11 Stycznia, 2017, 08:25:41 »
Ciekawe czy w  Euromaster korzystają z takiej pompki