Mam problem z samochodem vw polo 1.4 tdi (75KM) 2002 w nowej budzie. Auto mi kopci na siwo/niebiesko gdy dluzej postoi z wlaczonym silnikiem(rozgrzanym) a potem gdy jade za soba widze mgle(mnostwo dymu) Chciaz nie jest tak zawsze, czasem gdy odpale auto to wszystko wydaje sie ok i gdy zaraz rusze(zimny silnik) i jade nie przekraczajac 1300 obrotow to we wstecznym lusterku nie widze spalin. Nie ubywa mi ani oleju ani wody w zbiorniczku chlodniczym(moze dlatego bo jezdze na bardzo krotkich odleglosciach). Pierwsza diagnoza byla ze padla turbina bo byla zaolejona ale po wymianie problem powrocil i okazalo sie ze sporo kasy zostalo wyrzucone w bloto bo to nie bylo zrodlem problemu. Co to moze byc innego? wtrystki albo przeplywomierz powietrza? a moze cos z katalizatorem?? prosze o pomoc, czy najlepiej odwiedzic serwis vw i sprawdzic na komputerze ale to wiaze sie z kolejnymi kosztami:( wczoraj znajomy mechanik przejrzal mi auto i stwierdzil ze prawdopodobnie to uszczelniacze zaworow czy jest to mozliwe? a co wy o tym sadzicie . prosze o pomoc