TDI.PL - tuning, chiptuning oraz eksploatacja silników diesla - FORUM

TDI nie pali na ciepłym

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
TDI nie pali na ciepłym
« dnia: 28 Kwietnia, 2009, 14:11:05 »
Auto - firmowy Caddy ALH - 309 tyś km przebiegu
I od razu mówię iż jest to problem czysto elektryczny.
Rano auto bez problemu zapala i jedzie... Jedzie 20-40-300km... Jedzie... Zatrzymujemy się gdzieś po drodze, gasimy na chwilę auto, 5 min postoju, ponownie wsiadamy i ... dupa - nie chce odpalić... Efekty są dwa: raz kręci rozrusznikiem ale silnik nie zaskakuje (zupełnie jakby immobiliser odcinał zasilanie) a raz w ogóle ani drgnie rozrusznik...
Metodą na to jest odczekanie5-10-30 min i ... silnik pięknie zaskakuje od pierwszego obrotu wałem i jedzie... Jedzie do ponownego zgaszenia i wtedy albo mu się chce i zapali - albo mu się odwidzi - i nie zapali... Pomału doprowadza mnie to do szału. Początkowo myślałem że jest to wina przekaźnika 109 (odpowiedzialny za elektrykę silnika - grzanie świec dokładnie). Podmieniliśmy z mojego i auto natychmiast odpaliło. Jeździło sobie tak pół dnia i za którymś razem znowu silnik odmówił współpracy - rozrusznik ani drgnął... Samochód postał 10 min i zapalił jakby nigdy nic... A wiec to nie 109... Jest jeszcze taki przekaźnik jak 219 - odpowiedzialny podobno za zasilanie ECU i one też lubią wariować... Tego jeszcze nie podmieniałem...
Dodam tylko że gdy auto nie kręci rozrusznikiem, zapłon normalnie się załącza - wystarczy pchnąć auto i silnik odpala... Noż ale kuźwa pchał co chwila samochodu nie będę...
Rozrusznik - nie wykazuje żadnych oznak zużycia. Nie chrząka, nie pstyka, nie cuduje... Po prostu albo kręci - albo nie ???
Kostka stacyjki - odpada. 2 tyg temu założona org. VW i jest to samo. Kiedyś już tak cudował i przyczyną była właśnie kostka stacyjki - tym razem niestety nie...
VAG - nie pokazuje absolutnie żadnych błędów... (w tych modelach VAG nie potrafi diagnozować błędów elektryki pojazdu)
Ktoś to już przerabiał ?