"Dzyndzelek" (w golfie czwartym)

[krzysioo22]

Witam,

otwierajac drzwi w golfie IV nie zapala sie swiatlo - znak to, iz cos nie laczy - kiedys byly "dzyndzelki", jak te w lodowce, co to wduszone (tudziez popuszczone) powodowaly odpowiednia reakcje (zapalenie/zgaszenie swiatelka).
I teraz problem - nie moge owego "dzyndzelka" znalezc! Wszystko zabudowane, poukrywane.

Czy moze mi ktos pomoc?
Nie chodzi tylko o swiatlo, do tego jest tez podlaczony alarm, musze otwierac tylnie drzwi, inaczej po 30 sek. mi zaczyna wyc (alarm nie widzi, ze drzwi od kierowcy zostaly otworzone).

Dzieki z gory.

[rob555]

owy dzyndzelek jest integralna czescia zamka

[krzysioo22]

Czyli tzeba go szukac przy klamce? Czy na brzegu drzwi? Bom juz skolowany..

[And280]

aby sie dostac do tego "wlacznika" zapomnialem jak sie to fachowo nazywa. nalezy sciagnac boczek drzwi, wyjac szybe i dopiero mopzna wyjac zamek na zewnatrz (tak przynajmniej jest w toledo). potem trzeba rozebrac zamek dostac sie do ukladow scalonych czy jak sie tam zwie ta plytka i albo poprawic luty albo wymienic ten wlacznik na nowy.

[szwajcar]

Ten owy "dzyndzelek" poprawnie nazywa się włącznikiem krańcowym podjedz do autoalarm i znajdą przyczynę

[Szara Eminencja]

tu masz możliwe przyczyny/rozwiązania: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=122053