Skasujesz poduszkę i kontrolkę ABS. Jak nie będziesz dłubał w nim bezmyślnie nie znając wartości i przeznaczeń poszczególnych bloków to niczego nie popierdzielisz. Najsłabszym ich ogniwem są kable - chiński szajs zrywający połączenia a z połową samochodów nie mogący się w ogóle skomunikować. Poza tym to "oprogramowanie" dostarczane razem z kablem to okrojona wersja potrafiąca tylko to... No nieraz potrafi jeszcze opisać inne błędy - ale dostęp do wielu sekcji (logi statyczne, dynamiczne, kąt wtrysku, wielkość dawki, itp jest zablokowany)
Jak chcesz mieć stabilną platformę do pracy to najpierw pełna wersja VAG-COM`a a do tego kabel od Viaken`a
http://www.viaken.pl/