TDI.PL - tuning, chiptuning oraz eksploatacja silników diesla - FORUM

stukajace zawory

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

stukajace zawory
« dnia: 29 Stycznia, 2010, 23:35:38 »
Witam serdecznie po mojej dlugiej przerwie!Panowie musze sie was poradzic w problemie ktory mi spac nie daje.Do rzeczy, jakies 6 dni temu odstawilem auto pod wiate(wtedy byly najwieksze mrozy) i nie odpalalem go ani razu do dzisiaj.Gdy go odpalilem uslyszalem stukanie, okazalo sie ze to zawory.Pomyslalem ze pojezdze chwile i sie wyreguluje i bedzie po sprawie.Gdy przejechalem z 50km dalej stuka macie jakis pomysl co moze byc czy moze dac mu troche czasu na regulacje?Podkreslam ze przed tym 6 dniowym postojem nie bylo czegos takiego.Pozdrawiam
auto Audi A8 D3 4.2 benz.



Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
Odp: stukajace zawory
« Odpowiedź #1 dnia: 30 Stycznia, 2010, 08:22:28 »
Ile czasu i kilometrów temu olej w silniku był wymieniany ?
Co to za olej ?
Nieraz po długim postoju potrafi się wytworzyć jakiś lak gdzieś w kanalikach i tak przyschnąć że utrudnia bądź uniemożliwia poprawny przepływ/napełnianie szklanek. Myślę że dobra płukanka do silnika a po niej wymiana oleju na nowy przyniosłaby oczekiwany efekt - no chyba ze olej był "nowy"...
Często spotykam się z takim zjawiskiem, nawet w silnikach bardzo młodych, z mały przebiegiem (auto stojące 2 tyg na placu u mechanika bo klient 2 tyg szukał przedniego zderzaka odpalamy celem wjechania na stanowisko, a tam po rozruchu przez 3-5-8-10 sek sieczkarnia taka w silniku jakby bez oleju został uruchomiony. Czyli jest coś takiego jak całkowite spływanie oleju do misy po jakimś tam postoju oraz czas niezbędny na ponowne napełnienie nim wszystkich pracujących elementów...

Odp: stukajace zawory
« Odpowiedź #2 dnia: 30 Stycznia, 2010, 09:59:13 »
olej ma moze 7tys km.a jaki hmmm musze mache podniesc to byl jakis shell racing.

Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
Odp: stukajace zawory
« Odpowiedź #3 dnia: 30 Stycznia, 2010, 11:38:31 »
Wiem że to zabrzmi jak herezja ale spróbuj mu w takim razie wstawić ognia gdzieś na dłuższej trasie :) Wiem że to praktycznie niemożliwe w polskich warunkach drogowych mając do dyspozycji taki potencjał pod maską ale - może się uda. Ciśnienie oleju oraz jego temperatura winny się z tym uporać - kwestia wymycia, przemycia, przepłukania silnika olejem jaki się w nim znajduje.