Silnik ewidentnie przechodzi w tryb awaryjny. Na pierwszy ogień sprawdź filtr powietrza czy go czasem nie wciągnęło w rury ssące lub najzwyczajniej jest zasyfiony. Zasyfienie układu dolotowego może być jedną z przyczyn tego stanu rzeczy no ale najważniejsze - EGR już oczyściłeś. Ciekawe tylko czy wciąż jest sprawny... Można to sprawdzić próbując zassać powietrze przez któryś z króćców zatykając jednocześnie pozostałe otwory. Po drodze, to co można zrobić jeszcze samemu to posprawdzać wężyki podciśnienia biegnące do i od zaworów sterujących praca turbiny - może któryś jest podobnie zasyfiony jak wspomniany EGR. Do przemywania tego jak najbardziej nadaje się klasyczny zmywacz do hamulców. Przy okazji posiadania tego preparatu przemyj (spryskaj dobrze ale nie dotykaj czasem) pręcik przepływomierza coby prawidłowe odczyty łapał... Obejrzyj dokładnie zwłaszcza te zawory od których wężyki biegną bezpośrednio do turbiny (westgate`a)
P.S.
To zasyfienie kol. ssącego też należałoby usunąć ale wiąże się to niestety z jego demontażem. Zasyfienie kolektora skutecznie zmniejsza przekrój kanałów dolotowych a tym samym zmniejsza ilość powietrza zasysanego do cylindrów oraz utrudnia jego przepływ. Poza tym w skrajnych przypadkach może doprowadzić do oderwania się kawałka zwęglonej sadzy która wpadnie gdzieś w głowice i spowoduje podwieszenie zaworu ssącego a to może grozić katastrofą dla silnika...
Tyle na razie. Zrób co należy i napisz czy pomogło.