TDI.PL - tuning, chiptuning oraz eksploatacja silników diesla - FORUM

nr vin

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

nr vin
« dnia: 29 Sierpnia, 2010, 01:58:51 »
heja. MOze mi ktos pomudz z moim vin numerem? Co sie da wyczytac z niego? oto on wauzz8p o5a159182
Dzieki z gory



Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
Odp: nr vin
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Sierpnia, 2010, 22:57:20 »
Masz chińską klawiaturę czy ktoś z rodziny był dyrektorem podstawówki którą kończyłeś ???
Nie jestem purystą ale to co Ty wyprawiasz deklasuje nie jednego dysortografa...

Offline dssn

  • *****
  • 559
    • http://www.terpior.prv.pl
Odp: nr vin
« Odpowiedź #2 dnia: 31 Sierpnia, 2010, 15:42:53 »
ano, masakra :)
O

Odp: nr vin
« Odpowiedź #3 dnia: 31 Sierpnia, 2010, 22:50:48 »
Ok. Nie wiedzialem ze Was to az tak bardzo razi. Faktycznie, mam angielska klawiature i jak napisze polskie znaki to bedziecie mieli krzaczki robaczki.
W gruncie rzeczy raczej wyksztalcony jestem.
Moze mnie zganicie niesamowicie, biorac pod uwage porady ale kupilem wlasnie A3 2005 silnik BKD... I od razu wpadlem w gleboki stres bo dowiedzialem sie, ze okolo 200000km (muj ma 160tys) pada lancuszek miedzy walkowy w rozrzadzie. Czy to prawda i czy faktycznie to kosztuje ok 5 tys zl. Bo jesli tak to musze zaczac na to zbierac od zaraz.
Dzieki za jakies info.
Sorki za utrudnienia w pisowni.

Offline Piasek

  • ******
  • 1 301
Odp: nr vin
« Odpowiedź #4 dnia: 31 Sierpnia, 2010, 23:30:18 »
Co i tak nie zmienia faktu ze orty sadzisz kardynalne...
ale - do rzeczy.
Z tego co ja wiem łańcuchów tych się nie rusza bez potrzeby. Jego zadaniem jest tylko spinanie wałków i nic więcej. Nie pierwszy to silnik w którym zastosowano takie rozwiązanie (mój 307 też takie ma) ale łańcucha się nie wymienia. Podobnie jak te napędzające pompę olejową silnika... Jeżeli nie jeżdżone było bez oleju lub w jakichś strasznych warunkach - żywotność tego porównywalna jest z żywotnością całego silnika... Owszem - zdarzają się przypadki konieczności wymiany ale będzie on o sobie dawał znać w postaci dzwonienia, rumotania, grechotania itp... Jeżeli nic podobnego się nie wydobywa - nie ruszać.
To częsta okazja ASO do naciągania klientów... na zupełnie niepotrzebną wymianę (lub tylko jej "skasowanie")...
Pasek, rolki, pompa - ale łańcucha nie ruszaj...

Odp: nr vin
« Odpowiedź #5 dnia: 02 Września, 2010, 12:53:27 »
No to kamień z serca!!! Dzięki Piasek. Co w ogóle sądzisz na temat BKD i mojego A3. Wolałem raczej 1,9 ale trudno kupić coś idealnie pasującego pod każdym względem. Mechanik jeden mnie nastraszył z tymi łańcuszkami. Miało to być dosyć drogie samo w sobie, plus przy wymianie potrzeba wyciągać cały silnik, do tego jakieś koła zębate simeringi itd...
P.S. Zmieniłem klawiaturę na Polską i pobrałem kilka lekcji u profesora Miodka.

Odp: nr vin
« Odpowiedź #6 dnia: 02 Września, 2010, 17:41:39 »
Z tego co mi wiadomo na temat przypadlosci 2.0tdi z poczatkowych lat produkcji ,to ich najdotkliwsza wada byly mikropekniecia glowic przy znikomym przebiegu jak na diesla..Czestym zjawiskiem jest rowniez nierowna praca na biegu jalowym -pd czesto byly przyczyna ,aczkolwiek elektronika tez nie rzadko wariowala.Podobno wady te wyeleminowano pod koniec 2007-go roku produkcji jednak 2tygonie temu znajomy w mk5 z 2008 przy przebiegu 180 tys musial szukac glowicy ,tak wiec pech lub problem nadal istnieje.
« Ostatnia zmiana: 02 Września, 2010, 17:45:25 wysłana przez olo tdi AHF 140km »

Offline dssn

  • *****
  • 559
    • http://www.terpior.prv.pl
Odp: nr vin
« Odpowiedź #7 dnia: 03 Września, 2010, 12:59:27 »
dla poprawy humoru powiem ci ze moj 2,0 TDI BPW mimo czipa wystukal juz 312 tys km i dalej jezdzi, wiec zalezy jak trafisz ;) (chociaz naped pompy olejowej wysiadl i bylo nieprzyjemnie)
O