no ja tez uwazam tak, ale chetnie bym szybciej pojezdzil - takie skrzywienie
bo ta 330d to autko jak autko zadnych rewelacji po prostu milo i w miare komfortowo sie podrozuje (kupilem bo to chyba najlepszy motor diesla w tej cenie)a osiagami i tak daleko jest za moim wlasciwym autem (ktore tyle zlopie ze mnie nie stac na codzienna jazde niestety tylko na rundke w niedziele badz jakis maly rajdzik
).
W sumie to nie wiem czy jest sens cos grzebac pprzy tej 330 bo i tak podejrzewam wiele sie nie urwie z przyspieszenia, chyba ze ktos ma tabele albo jakiekolwiek dane z osiagami podciagnietego 3,0d to moze mnie skusi zeby cos powalczyc z tym motorem.