BKC - odczuwalne doł. od 2400 obr.? prośba analizę logów.

[andyk]

Witam! Mam następujący problem. W moim aucie została wymieniona turbina - na używaną (ponoć po 60000km - trzeba przyznać że na taką wyglądała - co też potwierdził mechanik). Problem polega na tym że auto wolno wstaje z niskich obrotów do ok 2200obr. potem dostaje jakby "muła" - puszcza chmurę dymu i po przekroczeniu 2500 obr. zaczyna ciągnąć jak należy. Jest to najbardziej odczuwalne na 1 i 2 biegu- jak się już rozkręci to idzie OK. Efekt jakby coś blokowało w turbinie..? Jeżeli rozpędzam się spokojnie np. do 1700obr 1 potem 2 to efekt przymulenia jest minimalny. Auto wraca dziś do mechanika który stwierdził że na komputerze błędów niema - i musi się temu przyjrzeć... Prosiłbym doświadczonych użytkowników o radę co może powodować takie objawy - dodam że na starej turbinie przyśpieszał płynnie. Czytałem coś o niewyregulowanej sztandze turbiny - czy może ona być powodem problemów- jak ją ew. wyregulować ?
Wczoraj zrobiłem LOG'i dynamiczne - mam nadzieję że dobrze (robiłem to pierwszy raz i w dodatku sam).


Log (0 - 010,010)
Log (1 - 011)
Log (2 - 003,008,011,003,008,011,003,008,011)
Log (3 - 008)
Log (4 - 003)

Będę bardzo wdzięczny wszystkim wtajemniczonym za wszelkie komentarze i wnioski. Byłem wczoraj u innego mechanika i podejrzewa łopatki w turbinie - ale bez obejrzenia samej turbinki trudno wyrokować. Mam jeszcze tą starą na której auto chodziło dobrze więc jest co podmienić....
Z góry dziękuję za zainteresowanie tematem.

[italiano_83]

Na logach nic niepokojącego nie widać, poza lekkim problemem z wysterowaniem ciśnienia doładowania, jest niestabilne  i w średnim zakresie obrotów z lekka za "duże" momentami- może być to winą zabrudzonych kierownic jak wspomniałeś wcześniej.
  Turbo wstaje "dobrze" , ale przy 2000obr/min ciśnienie jest za bardzo przycięte po overboście .