TDI.PL - tuning, chiptuning oraz eksploatacja silników diesla - FORUM

Chipowanie bez hamowni - wtf?

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

D-rago

Chipowanie bez hamowni - wtf?
« dnia: 28 Stycznia, 2013, 13:05:44 »
No właśnie, WTF? Ostatnio natknąłem się na ogłoszenie gdzie to niejaka firma "CARSOFT" proponuje chiptuning pojazdów bez diagnostyki/korekcji programu po jego wgraniu. Czy to przypadkiem nie jakiś szarlatanizm jest (ja się nie znam na chipowaniu ale zawsze myślałem, że auto należy sprawdzić po chipie czy i jaki efekt został uzyskany - a już na pewno po to by pokazać klientowi, że uzyskano zamierzony efekt)? Poniżej zamieszczam znaleziony wpis na forach (jeśli ktoś miał jakąś styczność z poniższą firmą to prosiłbym o wypowiedź):

"CARSOFT

Posiadamy duże doświadczenie w modernizowaniu oprogramowania w silnikach spalinowych (głównie doładowanych). Bezpieczny przyrost mocy i momentu obrotowego dla nich wynosi ok. 20-25%, przy czym po takiej modernizacji następuje spadek zużycia paliwa i znacznie korzystniejszy przebieg krzywej mocy i momentu obrotowego. Na życzenie klienta możemy wykonać tuning bardziej ekstremalny.

Tuning samochodu wykonujemy z zasady bez pomiaru na hamowni, powód...Twoje auto już na pewno już robiliśmy;). Pomiary na hamowni zalecamy szczególnie w przypadku bardzo precyzyjnych wymagań klienta jak np. dedykowany program do własnego osprzętu silnika (nowe turbo, wtryski itp.)

UWAGA !!!
Jeśli nie jesteś zadowolony z tuningu, przywracamy auto do oryginalnych ustawień i nic nie płacisz.

Gdy masz zapchany FAP(DPF), eliminujemy go elektronicznie, byś mógł go usunąć fizycznie.
Masz wątpliwości lub pytania
Zadzwoń lub pisz w tym wątku.
793642574

Gwarantujemy bardzo konkurencyjne ceny usług!! Promocje dla forumowiczów

Sterowniki EDC15- 400zł
Sterowniki EDC16/17 - od 500 zł
Eliminacja DPF - 350 zł"



Offline maniak

  • *
  • 4
  • Ekspert od wszystkiego o co nie chcą mnie pytać
Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Stycznia, 2013, 14:09:17 »
No to raczej jakaś ściema bo bez hamowni to równie dobrze nic ci nie wgra tylko kompa podłączy, coś tam poklika, powie że masz kilka koni więcej - zasadniczo nie odczujesz ale placebo zadziała i jeżdżąc będziesz czuł że jest lepiej. Jest jeszcze druga opcja gdzie koleś wgra jakiś czip ściągnięty z chomika i wywali ci silnik na lewą stronę - nie ma co ryzykować, to jak branie tabletek na jakąś chorobę bez badania lekarskiego.
Swoją drogą ciekawe co to za firma jest?

D-rago

Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Stycznia, 2013, 15:25:52 »
Dzięki za info - tak właśnie myślałem, że bez hamowni to się nie da nic zrobić więc ta firma to jacyś naciągacze. Pogrzebałem za nimi trochę w sieci i wychodzi na to że tak prężnie reklamująca się firma w Małopolsce i na Podkarpaciu jest zarejestrowana tak naprawdę w Przemyślu a jej właścicielem jest niejaki Marek Chmurzyński (który to pochodzi z Torunia).

Poza tym Softcar działa prężnie na Allegro co - Tak! TAK! coś jak 'kup chipa, wgraj sam a jak nie będzie działać to sam coś popsułeś'. Zastanawiam się teraz czy branża chiptuningowa ma wpływ na takie przypadki, przecież tacy ludzie psują im rynek.

Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #3 dnia: 29 Stycznia, 2013, 18:02:39 »
Koledzy ja wam coś powiem! Mój dobry znajomy co się wozi po wszelkich imprezach tuningowych rozpoznał tego kolesia na zdjęciu z facebooka. Gość podobno się pojawiał na większych imprezach i przyklejał się do organizatorów wypytując o tuning i zbajerowane fury. Chyba po tym wszystkim czego się nasłuchał i naoglądał zaświeciły mu się oczy i wyczuł w "czip tjuningu" złoża łatwej gotówki i wszedł w ten biznes.
Nie było (i raczej nie będzie) mi dane korzystać z usług jegomościa dlatego ani o jego chipach ani jego doświadczeniu w modyfikowaniu aut nie będę się wypowiadać jednak robienie chipa bez hamowni zalatuje grubą ściemą.

D-rago

Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #4 dnia: 05 Lutego, 2013, 17:13:51 »
Hehe, @dynamiq - z tego co mówisz to gościu się nasłuchał, na zapamiętywał co "lepszych" informacji o chipowaniu i teraz 'robi biznesy'. Chciałem tak z ciekawości dowiedzieć się co może mi gość zaoferować ale nie odbiera telefonu. Może ma tylu klientów, że już nowych nie odbiera albo jego klienci przekonali się na własnej skórze jak skuteczne są jego 'usługi'....albo branża na niego siadła :)

Swoją drogą ciekawe czy tu na forum ktoś z branży przesiaduje?

Offline MitsuRule

  • *
  • 4
  • <*(((><
Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #5 dnia: 05 Lutego, 2013, 17:27:46 »
Widzę, że zaczyna się robić atmosfera odpustowa z której nic nie wynika więc spróbuje odnieść się do samego wpisu firmy SOFTCAR i skonfrontować informacje w nich podawane z rzeczywistością.
 
Zacznijmy od tego, iż osoba która zajmuje się reklamą w/w firmy jak i jej wizerunkiem w sieci bazuje na niedopowiedzeniach, uogólnieniach jak i wyrwanych z kontekstu 'mądrościach' dzięki czemu może potwierdzać (niesłusznie) skuteczność oferty tej że firmy. Ponadto jest niekonsekwentna w tym co pisze, ale po kolei.

Cytat: SOFTCAR
Posiadamy duże doświadczenie w modernizowaniu oprogramowania w silnikach spalinowych (głównie doładowanych). Bezpieczny przyrost mocy i momentu obrotowego dla nich wynosi ok. 20-25% (...)

Fakt – wzrost mocy na poziomie 20% w silnikach benzynowych jest możliwy...pod warunkiem, że ów silnik są wyposażone w turbinę (taki 'mały' szczegół). Gdyby nie fakt, że ta firma wpisana jest w KRS to uznałbym iż to jakaś prowokacja. Powiem tak - specjalista od reklamy "miękkiego auta" to wodolejca pierwszej klasy. Jednak to co może zdumiewać to stosunkowo duże zainteresowanie ich aukcjami. 

Dlaczego ludzie łapią się na takie ściemy? – uważam, że wynika to z braku zasadniczej wiedzy technicznej (a także niechęci do podejmowania prób zrozumienia działania tychże urządzeń). Drugą przyczyną takich zachowań jest nieodparta chęć skorzystania z  ‘mega okazji’ (szczególnie jeśli można na niej sporo zaoszczędzić). Dla wszelkiej maści naciągaczy taki klient to klient idealny na którym można się konkretnie dorobić (pamiętacie szał na magnetyzery?...).


Wracając do tematu chiptuningu to zapewne narażę się większości tunerów ale ośmielę się twierdzić, że problem dającego się naciągać klienta leży po stronie samej branży chip tuningowej, która to przez około 15 lat istnienia w Polsce nie podjęła się żadnych - większych - działań aby wykreować tzw. świadomość produktu (fakt istnienia chipów do ECU a także ich skuteczność), proces tworzenia modyfikacji (włożony czas i praca kilku różnych specjalistów), oraz przebieg realizacji usługi (chociażby to skąd wynika potrzeba badań diagnostycznych). Jak pokazują przykłady z Allegro: klient nie rozumie konieczności wykonywania testu na hamowni przez co wybiera znacznie tańszego ‘pewniaka’.


Koniec dygresji gdyż za bardzo odbiegam od tematu. Wracając do zacytowanego fragmentu i tego, że zaproponowane przyrosty można osiągnąć tylko w autach z doładowaniem rodzi się pytanie: jakich przyrostów można się spodziewać w zwykłej benzynówce? (Zawodowi chiptunerzy i garażowi pasjonaci raczej nie poczują się zaskoczeni tym co napiszę) W samochodach  z silnikiem wolnossącym można osiągnąć - co najwyżej - 6% przyrost mocy. Dla tych, co poczuli się zaskoczeni tą wartością z patrzą z niedowierzaniem informuję, że: tak, to jest cyfra ‘sześć’ – i nie, nie zgubiłem części dziesiętnej.

Cytat: ”SOFTCAR”
(…)przy czym po takiej modernizacji następuje spadek zużycia paliwa i znacznie korzystniejszy przebieg krzywej mocy i momentu obrotowego.

Tak – to prawda z tym spadkiem zużycia paliwa. Jest to konsekwencja odpowiedniego doboru stosunku paliwa do powietrza w spalanej mieszance co pozwala na zużywanie nie większej jego ilości niż takiej która jest możliwa do całkowitego spalenia (jednak napisane jest to w taki sposób, jakby to była jakaś wada).

„(…) znacznie korzystniejszy przebieg krzywej mocy(…)” – tak, tylko to wiedzą ci, którzy badali auto po chipie na stanowisku dynamometrycznym – a jak wynika z tego zdania:

Cytat: ”SOFTCAR”
Tuning samochodu wykonujemy z zasady bez pomiaru na hamowni, powód...Twoje auto już na pewno już robiliśmy

…reklamująca się firma takiego nie posiada.

Powiem to tak – podchodząc do hamowni jako narzędzia które służy tylko i wyłącznie do pokazywania klientowi, że „nasz chip działa – niech pan popatrzy na ten wykres” to jak kupowanie laptopa tylko po to by móc korzystać z kalkulatora w nim zainstalowanego.

Hamownia to narzędzie diagnostyczno-pomiarowe, służy nie tylko do badania jakości wykonanej modyfikacji i udowadniania klientowi, że zrobiło się to za co zapłacił. Stanowisko do badań dynamometrycznych pozwala na symulację jazdy auta w różnych warunkach w sposób statyczny (czyli bez konieczności zmiany jego położenia względem miejsca badania). Dlaczego jest tak istotnym elementem wyposażenia każdej firmy chiptuningowej (i wyborem warsztatów mechanicznych który świadczy o ich profesjonalizmie)? Chociażby dlatego, że pozwala na obserwację zmian mocy i momentu w silniku podczas prostego badania (‘dziwne’ zachowanie tych wielkości w fazie rozpędzania, przyśpieszania, jazdy jak i hamowania metodą wolnego wybiegu) a ich nietypowe zachowania pozwalają na wczesne wykrycie uszkodzeń mechanicznych w aucie.

Patrząc na hamownię z punktu widzenia chip tuningu to są przynajmniej dwa powody dla których jej użycie jest konieczne:

  • hamowanie wstępne – pozwala ocenić stan auta a w razie jakichkolwiek nietypowych zachowań zaniechać hamowania (historie gdzie klienci nieświadomi tego, że mają np. wadliwą turbiną przyjeżdżają na chipa). Tuner bierze odpowiedzialność za swoją pracę dlatego mając hamownię wie zawczasu o usterkach i może odmówić usługi wykonania usługi.
  • hamowanie korekcyjne – z chipem jest jak z garniturem ze sklepu: niby twoja rozmiarówka a tu przydługawy, tu źle leży. Po wgraniu modyfikacji konieczne jest jej sprawdzenie i – w razie potrzeb – niewielkie korekty parametrów. Czasem hamowanie korekcyjne jest hamowaniem końcowych (wszystko działa idealnie) wtedy poprawki nie są konieczne i auto wyjeżdża do klienta – tak się zdarza jednak nie znaczy to wcale, że auto można wypuścić na ślepo (poza tym klient otrzymuje wykres z hamowania końcowego co jest potwierdzeniem ze strony chiptunera prawidłowego wykonania swojej usługi).

Podsumowując śmiem twierdzić, że SOFTCAR znacznie więcej się „napatrzył jak się wykonuje chiptuning” niż wykonał go faktycznie od początku do końca (razem z dłubaniem w programie).

Zakładam również, że programy do modyfikowania sterowników zdarli z jakichś ogólnodostępnych źródeł i nawet nie mają pojęcia jak one ‘programowo’ wyglądają w środku. Pierdolety jakie piszą o braku konieczności z hamowania wynikają z braku własnej (no w sumie kupno narzędzia którego działania się nie rozumie a danych z niego otrzymanych nie potrafi się intepretować też uważam za głupotę).

Konkurencyjne ceny to dość nietrafione stwierdzenie – moim zdaniem powinni się reklamować hasłem:
„Sprzedamy wam modyfikacje za półdarmo no bo po co mamy brać więcej za coś czego nie napisaliśmy tylko ściągnęliśmy z sieci”

Czy takie działania psują rynek? – na jego poprawę nie wpływają na pewno.

D-rago

Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #6 dnia: 05 Lutego, 2013, 17:43:17 »
Matko bosko @MitsuRule ale żeś się opisał!

Jeszcze nie przeczytałem całości ale jedno mnie zastanowiło odnośnie tego przyrostu 6% w benzynówkach. Dlaczego tak mało (tzn. ja czytałem, że na benzynie to się cudów na kiju nie zrobi ale, że CO NAJWYŻEJ 6%)? Jesteś w stanie to wytłumaczyć dlaczego tak?

Może w końcu ktoś napisze konkretnie z czego w ogóle przyrosty wynikają. Rozumiem że temat jest bardzo złożony ale może jednak da się to opisać w jakiś zwięzły sposób a nie po łebkach.

Offline MitsuRule

  • *
  • 4
  • <*(((><
Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #7 dnia: 05 Lutego, 2013, 18:31:08 »
...ehhh...
Gdy zaczynałem pisać ten post pomyślałem sobie (taka iskierka nadziei), że nikt nie będzie się pytać "a dlaczego tak?"...ehh...

@D-rago - nie wiem co masz na myśli pisząc "konkretnie", ale podejrzewam iż chodzi ci o sprecyzowanie informacji na temat tego które parametry należy zmienić aby wpłynąć na polepszenie osiągów auta - tak?

Problem w tym, że nie jestem w stanie powiedzieć ci precyzyjnie który parametr i na jaką wartość należy zmienić. Jednak nie wynika to z tego, że chcę ukrywać 'tajną wiedzę' dla siebie, a dlatego iż jest to fizycznie nie możliwe. Mogę natomiast napisać które parametry w największym stopniu wpływają na zwiększenie mocy (a przez to na których należy się skupić).

Zatem najważniejszym parametrem jest tutaj powietrze, a precyzyjniej - jego ilość jaką wprowadza się do silnika. Poza tym należy pamiętać, że zbyt duża ilość powietrza w mieszance paliwa powoduje jej zubożenie co wiąże się z ryzykiem spalania stukowego jak i tego iż auto może w ogóle nie odpalić. Dlatego drugim istotnym parametrem jest odpowiednia dawka paliwa (tutaj - benzyna) w mieszance paliwowej - z jej ilością także nie można przesadzić. Idealny stosunek powietrza do paliwa (tzw. AFR) to 14.7 - w takich proporcjach otrzymujemy największą efektywność spalania (czyli pełnego, szybkiego spalenia przy jednoczesnym wytworzeniu maksymalnie możliwej energii cieplnej). Wartość ta jest - niestety - tylko teoretyczna (czyt.: książkowa) i odradzam sprawdzania jej skuteczności. Faktyczna wartość AFR dla benzyny jest mniejsza (nie chcę rzucać ile dokładnie gdyż nie pamiętam ale oscyluje w okolicach 12).

Czy ta odpowiedź cię zadowala @D-rago?

D-rago

Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #8 dnia: 05 Lutego, 2013, 20:00:15 »
Dzięki @MitsuRule za odpowiedź i tak zadowala mnie choć nie całkowicie.

Widzisz, myślałem o opisie tak krok-po-kroku jak to się wszystko odbywa w silniku i w których momentach czym możemy sterować, no ale rozumiem że jest to dużo pisania i tłumaczenia więc zadowolę się tym co napisałeś :) Będę mieć tylko kilka pytań:

Napisałeś o tym stosunku powietrza do benzyny (no załóżmy że 14,7) czyli musimy zassać tyle powietrza by jedną jednostkę masy/objętości (no właśnie - masy czy objętości?) benzyny przypadało prawie 15 jednostek (masy/objętości?) powietrza - czym w takim razie zasysamy to powietrze (no i czym dokładnie sterujemy)?

No i drugie pytanie: czy możemy wpuścić więcej tej mieszanki powietrza i benzyny wpuścić do komory spalania czy może nie da się zwiększyć objętości tej mieszanki w cylindrze gdyż jest on zawsze wypełniany maksymalnie jak się da (moja niewiedza jest przerażająca, wiem)?

Poza tym kiedyś znalazłem informację o kącie wyprzedzenia wtrysku jak i o samym kącie wtrysku - do czego to służy i czy te dwie rzeczy to jedno i to samo?

Dziękuję z góry za odpowiedź :)

Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #9 dnia: 06 Lutego, 2013, 12:32:05 »
Poza tym kiedyś znalazłem informację o kącie wyprzedzenia wtrysku jak i o samym kącie wtrysku - do czego to służy i czy te dwie rzeczy to jedno i to samo?

Trochę ci się pomieszało @D-rago z tymi kątami. Jest 'kąt wyprzedzenia zapłonu' oraz 'kąt wtrysku' i z tego co ja wiem to jedno się ustawia w benzynie a drugie w dieselu (tyle wiem, resztę dopowie kolega @MistsuRule mam nadzieję).

Idealny stosunek powietrza do paliwa (tzw. AFR) to 14.7 - w takich proporcjach otrzymujemy największą efektywność spalania (czyli pełnego, szybkiego spalenia przy jednoczesnym wytworzeniu maksymalnie możliwej energii cieplnej).

Pytanie takie: czy zatem to co mierzy auto sondą lambda jest podstawiane do tego wzoru na AFR i tak wyliczana jest dawka benzyny jaka ma zostać podana?

Offline MitsuRule

  • *
  • 4
  • <*(((><
Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #10 dnia: 07 Lutego, 2013, 04:24:16 »
@D-rago, @dynamiq - wasze pytania (AFR i sonda lambda) są powiązane dlatego odpowiem tak:

AFR czyli (Air Fuel Ratio) to wartość określająca stosunek powietrza do paliwa w mieszance  - natomiast, mieszanka w której użyto tyle powietrza by nastąpiło pełne spalenie jednej jednostki paliwa nazywamy mieszaniną stechiometryczną, a stosunek powietrza do paliwa w tej mieszance określamy terminem AFRstoich (czyli idealnej proporcji ilościowej w której następuje pełne spalenie paliwa).

Teraz po kolei (w możliwie dużym skrócie):
  • Stechiometria - to dział chemii gdzie bada się stosunki ilościowe związków chemicznych zachodzących w czasie reakcji chemicznych.
  • Pisząc ‘ilość danego związku’ mam na myśli masę molową (inaczej: liczność materii w badanej substancji tj. atomów, jonów, cząsteczek, elektronów, itd.)
  • Mówiąc o stosunku ilościowym w kontekście stechiometrii mamy na myśli stosunek mas molowychtych związków chemicznych
  • AFRstoich określa idealną liczbę moli powietrza dla której następuje pełne spalenie jednego mola paliwa i wynosi ona (dla 1 mola benzyny) 14.7 moli powietrza.
  • Spalanie jest procesem chemicznym który przebiega pomiędzy materiałem palnym (benzyna) a utleniaczem (powietrze), a podczas którego wydziela się światło oraz wzrasta temperatura .
  • Benzyna jest to mieszanina różnych węglowodorów alifatycznych charakteryzujących się – między innymi – różnymi poziomami palności
  • Powietrze to mieszanina różnych gazów z czego aż 78% stanowi azot a jedynie 21% tlen (który to jest utleniaczem w procesie spalania benzyny)
  • W procesie spalania - czyli reakcji benzyny z tlenem wyzwolona zapłonem z iskry – powstaje energia cieplna - ale nie tylko: oprócz tlenu w całej reakcji biorą udział również inne gazy pochodzące z powietrza, m.in. azot, który to również reaguje z tlenem
  • NOx to ogólne określenie na grupę tlenków azotu (o różnej wartościowości zarówno tlenu jak i azotu) – związki te odgrywają znaczącą rolę w powstaniu takich zjawisk, jak: kwaśne deszcze, smog czy (pośrednio) efekt cieplarniany.
  • Tlenki azotu powstają w procesie spalania przy bardzo wysokich temperaturach (następuje utlenienie azotu zawartego w powietrzu dostarczonym w mieszance paliwa).
  • Jedną z metod ograniczenia powstawania tlenków azotu jest zmniejszenie temperatury powstającej w procesie spalania, jednak…
    • …wzrost temperatury w procesie spalania powoduje proporcjonalny wzrost ciśnienia w komorze spalania (poprzez powstanie dużej ilości gazów spalinowych).
    • Ciśnienie powstałe w skutek spalania pcha tłok (wykonywana jest praca) – zatem zmniejszenie ciśnienia zmniejszy pracę (a w konsekwencji moc silnika)
    • (MOC to PRACA wykonana w jednostce CZASU (W=P/t) )
  • Druga metoda to zmniejszenie ilości powietrza w mieszance paliwa (tj. wzbogacenie jej)
    • Wzbogacenie mieszanki – zmniejszenie ilości powietrza do ilości paliwa
    • analogicznie: zubożenie mieszanki – to zwiększenie stosunku powietrza do paliwa
    • Spalanie bogatej mieszanki powoduje rozkład powierzchniowych azotanów a  NOx redukowane są przez związki CO, HC czy H2, ale…
      • Przy jeździe na bogatej mieszance następuje wzrostu zużycia paliwa (zbyt niski AFR wpływa na małą efektywność procesu spalania stąd potrzeba większej ilości dawek w celu uzyskania podobnego poziomu uzyskanej energii)
      • Paliwo nie zostaje w pełni spalone pozostawiając na ściankach cylindra i denku tłoku nagar (twardy, skoksowany osad z niedopalonych resztek – jedna z przyczyn samozapłonu i spalania stukowego)
  • Spalanie stukowe - zjawisko nieprawidłowego, nierównomiernego i wybuchowego spalania paliwa w skutek wczesnego samozapłonu mieszanki w komorze spalania. Skutkuje dużym obciążeniem cieplnym i mechanicznym tłoków jak i korbowodu.
  • Przedwczesny samozapłon może nastąpić na kilka sposobów:
    • zbyt niska liczba oktanowa paliwa – liczba oktanowa określa odporność na samozapłon (jak i zapłon per se). Czym więcej oktanów tym mocniej można sprężyć mieszankę bez obawy, że uwolniona energia cieplna w tym procesie doprowadzi do samozapłonu
    • zbyt wysoki stopień sprężenia – nawet bardzo duża liczba oktanów nie pomoże przy zbyt mocnym sprężeniu (energia cieplna wywołana przez ten proces doprowadzi do samozapłonu mieszanki).
    • za wczesny zapłon – samozapłon mieszanki następuje po kontakcie z żarzącymi się elementami, takimi jak nagar albo źle dobrane elektrody świecy zapłonowej. Samozapłon następuje również w skutek zbyt wczesnego zadziałania iskiernika (zły nastaw kąta wyprzedzenia zapłonu).
  • Kąt wyprzedzenia zapłonu – to odległość (określona w stopniach) pomiędzy górnym, martwym położeniem tłoka (punkt zerowy - tłok osiąga maksymalną wysokość w cylindrze) a jego uprzednią pozycją w której należy podać iskrę aby zapłon mieszanki nastąpił od jej pierwotnej formy
  • Podsumowując: ograniczeniami wpływającymi na dobór najbardziej efektywnego stosunku powietrza do paliwa w mieszance paliwowej jest ograniczony możliwością wystąpienia spalania stukowego (detonacyjnego) oraz nadmiernym wydzielaniu się tlenków azotu.
  • AFRstoich to proporcja dla spalania idealnego tj. pełnego przereagowania paliwa z powietrzem. Jednak nie bierze ona pod uwagę tych dwóch ograniczeń z punktu wyrzej.
  • Jazda autem nie jest ruchem jednostajnym – przyśpieszamy, zwalniamy, redukujemy biegi, hamujemy, rozpędzamy się, jedziemy spokojnie albo dynamicznie wyprzedzamy. Spalanie dla każdego z tych manewrów jest inne.
  • Dla każdego z manewrów (w zależności od obrotów oraz położenia pedału gazu) spalanie ma inną wartość. Wynika z tego, że AFR jest różny dla różnych stanów pracy silnika.
  • Przyjmując AFR o wartości 14.7 dla wszystkich możliwych stanów pracy możemy doprowadzić do spalania detonacyjnego już na starcie.
  • Dobór odpowiedniego stosunku powietrza do paliwa obliczana jest w sterowniku silnika, w czasie rzeczywistym wg wzoru na tak zwany ‘stosunek ekwiwalentów AFR’ i wygląda następująco:
    L=AFR/AFRstoich -> AFR=L* AFRstoich
  • W celu obliczenia wymaganych proporcji w dawce paliwa mierzy się wartość ‘stosunku ekwiwalentów AFR’ (lambda) przemnażając przez wartość stechiometryczną idealnego stosunku powietrza do paliwa (ten schemat jest bardzo uproszczony – pomija tabele i współczynniki korekcji dla końcowego AFR w zależności od wielu innych zmiennych).
  • Pomiar lambdy dobywa się tzw. sondy lambda którym mierzy się resztki tlenu (przy spalaniu ubogiej mieszanki) albo nie spalonych do końca węglowodorów (spalanie bogatej mieszanki).
  • Jadąc pełnym gazem AFR jest obliczany z wartości tablicowych z pominięciem odczytu sondy lambda
  • kierując pojazdem przy dużych prędkościach kolejne manewry mogą następować po sobie w ułamkach sekund – czas przetwarzania sygnału z sondy jest zbyt długi przez co odczyty byłyby zafałszowane.
  • Dla silnika spalinowego, wolnossącego efektywny AFR przy najwyższych obrotach i biegu to 12.2 - 12.3


Mam nadzieję, że udało mi się nakarmić wasze zainteresowanie tematem i choć w małym stopniu wytłumaczyć (w miarę zwięźle) kilka powiązanych ze sobą rzeczy w miarę prosto, wynikowo i logicznie.

W wolnej chwili mogę spróbować podjąć się tematu tłumaczenia wszystkich 'tajników' chiptuningu jednak na razie mam bardzo napięty grafik, więc uzbrójcie się w cierpliwość.[/list]

django

Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #11 dnia: 27 Lutego, 2014, 18:23:06 »
Jegomość Marek Chmurzyński pochodzi z Ustrzyk Dolnych gdzie zasłynął z naciagania i wkopywania swoich znajomych.

Marian

Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #12 dnia: 05 Kwietnia, 2014, 07:13:45 »
Miałem doczynienia z jegomościem, wgrywa tzw. gotowce i totalna olewka jak coś nie tak to radź sobie sam.

Odp: Chipowanie bez hamowni - wtf?
« Odpowiedź #13 dnia: 17 Lutego, 2015, 13:02:22 »
Drodzy koledzy, nie śmiałbym się tak na Waszym miejscu z tego tematu :). Myślicie, że Ci tunerzy którzy używają hamowni robią to do pisania wam softu w wyklepanych starych kiblach? Zasmucę Was, ale robi się pomiar przed i po modzie żeby pokazać klientowi kreski i przyrosty, ewentualnie jak pojawi się jakaś fala to troszkę podprostować. Ale takie dopieszczanie map robi się z reguły tylko w pierwszym czy drugim aucie z takim silnikiem, później już wiadomo czego się spodziewać. Ile trzeba podlać żeby uzyskać daną moc i ile doładowania wysterować żeby było bezdymnie.
Niestety... Hamownia to świetne narzędzie. Niezastąpione do robienia pierwszych modów i niezastąpione przy robieniu modów nieseryjnych tzn inne wtryski / turba itd. Oraz bardzo przydatne do diagnostyki.

W silnikach niedoładowanych są małe przyrosty ponieważ można podlać tylko troszkę więcej paliwa, a to i tak po obróbkach głowicy/dolotu odpowiedzialnych za lepsze napełnianie cylindrów.