TDI.PL - tuning, chiptuning oraz eksploatacja silników diesla - FORUM

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline promax

  • *****
  • 555
Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #15 dnia: 15 Maja, 2005, 02:14:38 »
Po jakim przebiegu kat umiera?
Choć przez chwile bądz patriotą MediaMarkt zostaw idiotom!

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Maja, 2005, 10:24:13 »
Katalizator jesli masz dobrej jakosci paliwo powinien wytrzymac 80tys km. Ale nie ma regoly. Jesli chodzi o "przebicie katalizatora" rurą, to nie widze problemu w takim rozwiazaniu. Ale skoro mamy go juz na wierzchu to po co znowu sie z nim "użerać" i montowac go na nowo?

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Maja, 2005, 11:55:24 »
A czy nie lepiej wypatroszyc katalizator,wydłubac co sie da a puszkę zaspawac?

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Maja, 2005, 17:10:48 »
Witam, co do wyrzucenia kata to jestem za , tylko od jakiegoś czasu po wejsciu do UE podczas przeglądów przewraca się w główkom tym "fachowcom" od pieczątek w dowodach rej. i jak kiedys bez problema można było pogadać i autko przeszło tak dzisiaj przy braku kata to już sporo moze kosztować - czy to sie opłaci ???

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #19 dnia: 15 Maja, 2005, 19:41:27 »
hayabusarider niebardzo rozumiem co chcesz zaspawac, jaka puszke i z ktorej strony? Po wypatroszeniu katalizatora mozemy tam wstawic rure, ale wtedy zmniejszamy srednice wydechu na tym odcinku wiec niby go uwalniamy ale nie do konca... Jesli chodzi o przeglady to coz "nie tu" to gdzie indziej... Za niedlugo mam badanie to sie okaze ;)

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #20 dnia: 15 Maja, 2005, 19:44:36 »
hej, czy da sie wypatroszyc katalizator nie uszkadzaiąc jego obudowy?

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #21 dnia: 17 Maja, 2005, 20:17:19 »
Cytat: "kangurczak"
hayabusarider niebardzo rozumiem co chcesz zaspawac, jaka puszke i z ktorej strony? Po wypatroszeniu katalizatora mozemy tam wstawic rure, ale wtedy zmniejszamy srednice wydechu na tym odcinku wiec niby go uwalniamy ale nie do konca... Jesli chodzi o przeglady to coz "nie tu" to gdzie indziej... Za niedlugo mam badanie to sie okaze ;)


Chodzi mi o wyciecie gumówką otworu w katalizatorze,wydłubanie wnętrzności i zaspawanie otworu.
Czy lepiej już całkowicie wyciąc kat i wspawać rurkę?

Offline lolo

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #22 dnia: 17 Maja, 2005, 21:59:57 »
wlasnie wten sposob chociaz na badaniach okresowych jak koles wejdzie pod samochod to sie nie bedzie czepial ze cos jest tam usuniete(katalizator) no chyba ze tak nie wolno zrobic z powoty zbyt duzej przestrzeni jaka tam pozostanie.Tez chcial bym wiedziec. czy tak sie mozna z nim uporac. I czy inne rozwiazanie takiejak poprzebijanie katalizatora tez nie dalo by takich samych efektow jak pozbycie sie go?

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #23 dnia: 17 Maja, 2005, 23:33:46 »
Trudno mi powiedziec czy takie rozwiazanie daje efekty, pewnie tak! Chociaz nie w takim stopniu jak wolny wydech oraz o ile nie zostawiasz katalizatora pustego w srodku. Wezmy dwa warianty, obydwa zachowuja stara puszke katalizatora "dla swietego spokoju" na stacji diagnostycznej.
1.  Jesli chcesz wyzbyc sie tylko "wnetrznosci" i zostawic pustke, to wydaje mi sie to bezsensem bo spaliny wprowadzisz w przeplyw turbulentny. Nas interesuje jak najbardziej laminarny przeplyw z minimalna iloscia zakretow i kolanek. (mi. dlatego w lancerach rajdowych wydech jest po przeciwnej stronie niz w seryjnych wersjach- powodem jest chec uzyskania jak najbardziej prostego wydechu...).
2.Po "wybebeszeniu" wkladasz rure do srodka.. Rura wewnatrz katalizatora to tez w pewnym sensie "półśrodek" gdyz wkladajac tam nawet cienkoscienny kawalek rury zmniejszamy na tym odcinku srednice wydechu "przydlawiajac" go. Oprocz tego ze wydech jest srednicy "seryjnej" to jeszcze "przyduszamy" go kawalkiem rury...

Jesli chodzi o wycinanie otworow, wydlubywania itp. Nie probowalem, wszystko przed Wami. Foto relacja z tego zabiegu bedzie bardzo pouczajaca.

Serdecznie pozdrawiam

kangur

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #24 dnia: 26 Maja, 2005, 22:47:22 »
No i po zabiegu.
Wypatroszyłem katalizator.
Z objawów które się pojawiły to słychać jest turbinę głośniej,tak jakby syk.
I może pod obciążeniem nieraz zakopci się z wydechu.
Silnik jakby chętniej wkręcał się w obroty.
Ale to chyba tylko sprawniej wydostają się spaliny.
Także operacje uważam za udaną.

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #25 dnia: 26 Maja, 2005, 23:02:19 »
mam nadzieje ze odwiedzisz hamownie w najblizszym czasie i zaprezentujesz wyniki. Czy nie przeladowuje Ci ?

Offline lolo

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #26 dnia: 27 Maja, 2005, 18:49:12 »
Hayabusarider, a ile ci to kosztowalo i gdzie robiles?

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #27 dnia: 29 Maja, 2005, 18:20:04 »
Skrobanka katalizatora kosztowała mnie całe 30zł i 30min czasu.
Robiłem to w okolicach Lublina.
NAPRAWDE WARTO,NARESZCIE SŁYCHAĆ TURBINKĘ

Offline dssn

  • *****
  • 559
    • http://www.terpior.prv.pl
Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #28 dnia: 29 Maja, 2005, 21:46:25 »
okolice lublina? swidnik ? krasnik?
O

Czy usunięcie katalizatora w TDI jest bezpieczne dla turbiny
« Odpowiedź #29 dnia: 29 Maja, 2005, 22:07:06 »
Cytat: "dssn"
okolice lublina? swidnik ? krasnik?


Robił mi znajomy mechanik z lubartowa