Serwis Skody

[icenty]

Chciałbym poznać opinie kolegów użytkowników Skód o serwisach. Na kilku forach wyczytałem, że generalnie Skoda jest ok. o ile nie trzeba czegoś naprawiać lub reklamować. I jak to się ma do innych serwisów w Polsce?

[maruniek40]

Serwisy fabryczne w Polsce to sami oszuści, zdecydowana większośc mechaników to partole, którzy nie mogą znaleśc pracy w porządnych prywatnych warsztatach. Do części doliczają co najmniej dwa razy tyle marży. Kiedyś pracowałem to wiem kto z moich znajomych został w serwisach fabrycznych a kto ma swój warsztat. Niestety jak masz auto na gwarancji to musisz z tych dzięciołów korzystac, ale po gwarancji radze rozejrzec sie za prywatnym warsztatem. Ja jestem z Krakowa i mogę co do tego miasta coś doradzic. A tak nawiasem to oprócz elektroniki to w samochodach niewiele się zmieniło od lat.

[Marcus76]

Podpisuję się pod przedmówcą w 100%!
mechanicy i obsługa w ASO Skody to barany jakich mało! Mało tego, że sami nie chcą wielu rzeczy robić i zlecają to innym, małym warsztatom (często nawet lepszym niż oni) to o sprawdzeniu auta przed oddaniem do klienta nawet nie raczą pomyśleć! Ja tam juz nigdy tam nie zrobię żadnej naprawy ani usługi, bo gdy pomalowali tylną maskę w kombi, (oczywiście nie oni to malowali, bo ASO w Białej Podlaskiej takimi głupotami sie nie zajmuje) to auto wróciło z dwoma usterkami :!:  :cry:  :x
1-wycieraczka zamiast szybe to wycierała tablicę rejestracyjną :!:  :evil:
2-nie podłączono podgrzewania tylnej szyby!!  :twisted:
Co za durnie! I na usprawiedliwienie powiedzieli, że to nie oni to robili! No to ja im na to: "Panowie, ale wy się pod tym podpisujecie!"
To co im potem powiedziałem nie było ani miłe ani odpowiednie aby to tu napisać, choć zaznaczam, że bez przekleństw!
Tak więc dla mnie, to ASO Skoda = syf!!
Przepraszam, jeżeli kogoś obraziłem tym ogólnieniem, bo mam nadzieję, że w servisach skody są równiez doskonali fachowcy.
Fakt, że przynajmniej niczego nie popsuli serwisując autko, które ma juz ponad 120tys km (było na gwarancji i w leasingu - dlatego ASO...).

[dssn]

Niestey moja dziewczyna rowniez ma jeszcze auto na gwarancji i musi jezdzic do takich samych baranow. Ale nie tylko w skodzie sa idioci, w oplu u mnie w stalowej woli fachmany nic nie potrafia. Mialem usterke licznika tzn nie wyswietlal mi sie stan kilometrow, co na to fachmany w oplu? do wymiany zestaw wskaznikow, koszt okolo 1500 zl gdyz dla kazdego modelu kazdego silnika rozny rok sa rozne zestawy, ciezko dostac i wogole bedzie drogo. Krociutenka wizyta u elektromechanika, pan rozebral zlozyl i dziala, nie stykal styk koszt 10 zl (no to ttroche taniej). Nastepnie (a raczej 2 tyg wczesniej) bylem z pilotem od zamka centralnego w "zaprzyjaznionym" ze mna serwisie opla. Rozkodowywal sie, co na to fachmany? pilot do wymiany bo nie da sie zakodowac jest nienaprawialny, krotka wizyta u elektromechanika (innego niz pozniej) okazalo sie ze bateria nie styka (ach te styki u mnie:) ) a jak nie styka 15 sekund to sie rozkodowywuje pilocik, przylutowali, kosztow brak. Aha a koszt nowego w oplu + zakodowanie (a jakze) okolo 250 zl. Mialem tez przygode z napinaczami ale szkoda gadac. W kazdym razie odradzam jakichkolwiek serwisow a w szczegolnosci serwisu opla w Stalowej Woli oraz Skody. Boze chron przed nimi. Amen