Witam panowie, to mój pierwszy tu pościk.
Kupiłem miesiąc temu Cordobe 99 rok 1,9 TDI GT 81 KW (110 KM).
Mam wiele pytań ale teraz na temat temperatury.
Muszę się jeszcze raz upewnić po tym co poczytałem tu dziś, ale wydaje mi się że u mnie jest tak. Zanim auto się nagrzeje do 50 stopni to muszę przejechcać minimum 3-4 km! Do powyżej 70 stopni, muszę przejechać z 10-15 km. A 80 więcej. Na wolnych obrotach to wogóle nie chce się zagrzać. Nie wiem co jest - TERMOSTAT? Do tej pory myślałem że to norma.
Problem mam także z temperaturą nawiewu, jest zimne potem lekko letnie póki nie przejadę z 5-10 km, a nawet wtedy nie grzeje tak mocno chyba jak powinno. A na wolnych obrotach wogóle nie mogę nagrzać, jest tylko letnie.
Z tą temperaturą silnika jest związane spalanie, więc zapytam. Zanim się nagrzeje, komputerek podaje duże ilości że spala. Przy starcie nawet 99l/100 km - ale wydawało mi się że to wynika z tego że na początku jest zimny (w końcu teraz zima) przy starcie no i chwile zanim ruszę stoi w miejscu więc przelicza na 0 km. Ale wydaje mi się że potem szzybciej powinien mniej spalać. Zanim się nagrzeje np. teraz w zimie dojadę do pracy 3,5 km to pokazuje w pracy po dojechaniu 8 - 10 l/100 km. Czy to nie za dużo. Pompe wtrsykiwacza miałem nie dawno regulowaną u mechanika, ale to chyba nie ma znaczenia.