Witam
Przy ranym odpalaniu (oczywiscie czekam az kontrolka od świec żarowych zgasnie) gasnie silnik, niby juz zalapie, czuc jak przekreci i za monet zgasnie. To silnik 20T2N konstrukcji rover'a u mnie w accordzie 101KM 2,0 przebieg 192tys. wyminiłem wczesniej filtr paliwa,oleju i powietrza. Śiwec żarowych nie ruszałem jeszcze (wiem ze auto wczesniej stało rok - nie jezdzilo ale silnik palił). W okresie jesiennym raczej nie było problemu z odpalaniem, chyba ze duza wilgoc to tez troche dłuzej musiałem krecic. Moze ktos wie co mu dolega :cry:
Pozdrawiam