TDI.PL - tuning, chiptuning oraz eksploatacja silników diesla - FORUM

jak jeżdzić dieslem tdi 90km

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« dnia: 19 Kwietnia, 2005, 09:53:38 »
mam pytanie jak jeżdzić dieslem tdi 90km?
kiedy zmieniac najlepiej biegi, w jakim zakresie obrotow
zeby zachowac jak najdluzsza zywotnosc silnika?



Offline Piro

  • *****
  • 1 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Kwietnia, 2005, 10:32:32 »
Myślę że jest to tak niewysilony diesel, że obojętne jak się jeździ to ciężko będzie go zabić.
...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

Offline platinum77

  • *
  • 25
  • Płeć: Mężczyzna
jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Kwietnia, 2005, 13:16:28 »
osobiscie polecalbym chipowanie to auto poczuje sie lepiej nie bedzie musialo sie tak wysilac jak teraz :)

jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #3 dnia: 19 Kwietnia, 2005, 15:06:42 »
wlasnie przezycilem sie z benzyny na diesla i dlayego pytam
biegi zmieniam gdzies przy 2200-2500 obrotach zeby jezdic oszednie
czy nie jest to za nisko(benynka lubi sobie pochodzic na wyzszych) ?

Offline da3

  • **
  • 127
jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Kwietnia, 2005, 16:41:11 »
jak tak bedziesz zmienail biegi to zatarcie lopatek to tylko kwestia czasu

jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #5 dnia: 20 Kwietnia, 2005, 23:28:30 »
jakich lopatek?

jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #6 dnia: 21 Kwietnia, 2005, 10:16:40 »
Kolega @da3 mial na mysli lopatki w turbinie, mam taka mala sugestie podpowiedzcie @tomv6 jak ma jezdzic, przeciez napisal ze do tej pory jezdzil benzyna

jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #7 dnia: 21 Kwietnia, 2005, 13:58:52 »
jaktos sie wie to niech sie podzieli wiedza
zmieniac biegi powyzej 2500 obrotow?

jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #8 dnia: 21 Kwietnia, 2005, 16:50:10 »
Cześc! Sam jestem sosiadaczem 1001 konnej fabi, jest to diesel wiec zasada myśle jest taka sama, mojim zdaniem bezpieczny przedzial i najdynamiczniejszy miesci się od 1900/2000 do 3000/3200 obrotów, dalej ciagnąć nie ma sensu, a poniżej 2000 cierpi silnik, korbowody itd. Faktem jest że zchipowanie autka zmieni charakterystyke silnika i wtedy auto staje sie dynamiczniejsze nawet do 3600 obrotów, wiec moze faktycznie dobrze pomyslec o tuningu :). Pozdrawiam, Maćko !

jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #9 dnia: 21 Kwietnia, 2005, 18:33:22 »
no to jak jest w koncu, wczesniej da3 napisal ze przy 2200-2500
zmianie biegow moze cos sie z turbina schrzanic, czyli co jednak mozna
przy takich obrotach zmieniac biegi?

jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #10 dnia: 21 Kwietnia, 2005, 18:33:43 »
no to jak jest w koncu, wczesniej da3 napisal ze przy 2200-2500
zmianie biegow moze cos sie z turbina schrzanic, czyli co jednak mozna
przy takich obrotach zmieniac biegi ?

Offline dssn

  • *****
  • 559
    • http://www.terpior.prv.pl
jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #11 dnia: 21 Kwietnia, 2005, 18:35:52 »
mozna
O

Offline da3

  • **
  • 127
jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #12 dnia: 21 Kwietnia, 2005, 19:24:57 »
Cytat: "tomv6"
no to jak jest w koncu, wczesniej da3 napisal ze przy 2200-2500
zmianie biegow moze cos sie z turbina schrzanic, czyli co jednak mozna
przy takich obrotach zmieniac biegi ?


Chodzi ze jak bedziesz preferowal pizdowaty styl jazdy to lopatki w sprezarce moda sie zapiec. Musisz wyczuc kiedy zmieniac biegi, ostatnio tlumaczylem to mojej lepszej polowie tak:
- silnik zimny czyli nie osiagnal temp 90st-zmieniac sobie bieg przy 2500tys obr (pelny but raczej odradzany
- silnik zagrzany mozna ciagnac do 3000-3200(jesli ma sie tam moc:))
- nie wolno wciskac full buta ponizej 2000tys obr bo dostaja po dupie poloski i inne podzespoly
- to byl opis dla mojej ukochanej, oczywiscie u Ciebie moze byc zupelnie inaczej bo mamy rozne moce i samochody
- ja osobiscie ciagne jak sie scigam do 4500tys ale tam jeszcze mam troche mocy

ps nie ponoisze odpowiedzialnosci za moje wypociny, tak jak napisalem wyzej jest to uwarunkowane wieloma czynnikami i nie ma zlotego srodka :wink:

Offline Piro

  • *****
  • 1 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Vtech, Vtechdyno, EVTUN
    • Vtech - chiptuning, powerboxy, hamownie podwoziowe
jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #13 dnia: 21 Kwietnia, 2005, 19:59:44 »
Wybaczcie że się wtrącę - ale ta dyskusja zmierza w dziwne miejsce.

Po pierwsze - producenci aut nie są kretynami. Auta są zrobione tak, ze zmienianie biegu w dowolnym momencie od początku (poza dławieniem motoru) aż do odcięcia nie wytwarza ryzyka dla silnika. Gdyby np. kręcenie do wysokich obrotów wytwarzało to producent niżej ustawiłby limiter.
Po drugie - półosie cierpią od momentu skręcającego je - a największy jest gdy naciskać na najwyższych biegach, ok. 2200 rpm, lub podczas "dobijania" podbitego w powietrze koła (np. przy ostrym starcie na nierównej nawierzchni). Stąd pisanie o cierpieniu półosiek poniżej 2000 jest o tyle zabawne, że wcale nie ma tam najwyższego momentu - stąd jaki problem? Zresztą zgodnie z punktem wyżej - producent dał takie półosie, że choćbyś się wściekł to ich nie zmęczysz - bo inaczej gdyby się łamały lub uszkadzały od dodania gazu to fama by się rozniosła i nikt by nie kupił takiej marki.
Co do pełnego buta na zimno - popieram da3 - no ale i tak osiągi są ograniczane do czasu nagrzania i zgodnie z zasadą z punktu 1 wiele się nie zdoła zepsuć.

PS: Łopatki w sprężarce zapiekają się od temperatury (da3 - przeczytaj swoje słowa uważnie "ZA-PIE-KA-JĄ". Jakby od zimna i zbyt małej mocy się psuły to może powinienieś to nazwać wyziębieniem, lub "grypą łopatek" :D). Diesel jest silnikiem o mocy sterowanej paliwem. Moc rośnie gdy wzrasta dawka. Moc strat jest proporcjonalna do mocy silnika. Stąd moc strat rośnie gdy wzrasta dawka. Stąd temperatura rośnie gdy wzrasta dawka. Stąd zapieczesz łopatki gdy będziesz butował, najlepiej auto po chipie u konowała, dymiące jak lokomotywa. Jeżdżąc do 2500 rpm NIE zapieczesz łopatek. "Jedna idea. I kropka" :) Stąd "pizdowaty styl jazdy" - jak to nazywa da3 najmniej niszczy auto bo tak mówi fizyka i rozum.
...alkohol nie rozwiąże Twoich problemów ! Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże :)
www.vtech.pl &

jak jeżdzić dieslem tdi 90km
« Odpowiedź #14 dnia: 21 Kwietnia, 2005, 21:15:29 »
Zgadzam się, przecież powszechnie wiadomo, że zakup samochodu "od dziadka" to dobra inwestycja. Epilog... chcesz jeździć długo i ekonomicznie kręć do 2500, a jeśli chcesz jeździć długo, ekonimicznie i sportowo kręć kochanego dieselka do 4500 ;). Maćko.