Może ja niektórym zburzę światopogląd, a innych przekonam w przekonaniu (masło maślane ?
że jestem idiotą - ale zabieram głos:
Najpierw co daje mi mandat do arbitralnej wypowiedzi:
- Vtech produkuje 2000 boxów miesięcznie przy odsetku reklamacji (zwrotów, bez wnikania czy instalujący nie umiał przypiąć wtyczki, czy box nie działał, czy żona nakrzyczała na posiadacza boxa i kazała mu go oddać i kupić kołyskę dla dziecka) wynoszącego 0,6 % (sześć prommile - w skali Europy).
- Vtech dostarcza średnio ok. 20 chipów dziennie, wliczając w to soboty i święta kościelne (państwowe pomijam
)
... i teraz wypowiedź:
ZAŁOŻENIA:
1) nigdy box nie dorówna dobremu chipowi. Zaznaczam - DOBREMU. Box modyfikuje conajwyżej 2 parametry (np. nasz box do 1.9 / 2.0 / 2.5 / 5.0 PD zmienia dawkę i kąt wtrysku głównego). Zwykle box zmienia jeden parametr (dawkę w sposób bezpośredni lub pośredni)
2) Żeby zrobić dobry chip należy zmienić jak najmniej parametrów i w jak najmniejszym zakresie wystarczającym do uzyskania zadanego efektu. Zmienianie dziesiątków map nie świadczy o wiedzy. Świadczy o imbecyliźmie i niewiedzy. Parafrazując trudno uznać za mistrza zabijania much kogoś, kto używa do tego celu samochodu jeżdżąc nim po domu (bo jak wiemy auto może zabić muchę). Ja walę muchę w łeb gazetą.
OPINIA:
1) Tunerów u nas nie brakuje. Co lepsi potrafią zmienić nawet 30 map w jednym TDI i bez zadławienia oddechu usiłować uzasadnić po co te 30 map zmienili. W rzeczywistości zmieniają coś, co już kiedyś zmienili lub ktoś kiedyś zmienił (rodzaj ludowej mądrości) a fachowców zmieniających istotne parametry nazywają amatorami. No nie jest tak niestety, że ten kto szerzej ręce rozstawi ten większą rybę złowił
- ogólnie życie weryfikuje bogów tjuninga, pokazując im gdzie ich miejsce w ich własnych wynikach finansowych. Skoro takiś mądry to czemuś taki biedny ?
2) Box zrobiony przez zawodowców ma tą przewagę nad klajstrem odstawianym przez tjunerków (nomen omen w większości klepiących swoje mega-czipy na kradzionym winolsie - polecam felieton sprzed roku, którego się wciąż nie wstydzę
-
http://tdi.pl/content/view/237/53/Box ma przewagę dlatego, że co prawda zmienia jedną mapę (a nie 54 jak co poniektórzy pocisną) ale za to z sensem - jest sprawdzone na hamowni i w powtarzalny i niezawodny sposób pozwala na uzyskanie może nie genialnych - ale przewidywalnych osiągów. Wiadomo, że chipa nie pokona. Ale nie każdego chipa. Chip zrobiony przez kalekę z Pikutkowa nigdy nie wygra z boxem pomimo że box jest tylko substytutem chipa. Ale jest substytutem dobrego chipa a nie bredni pseudozawodowca.
3) Rynek boxów i chipów jest prawie że rozłączny. Rozumiem skamlania tjunerków, którzy są za głupi żeby wyprodukować własne boxy (ponadto pechowo naruszą nasz patent, co nie pozostanie bez odpowiedzi) - żeby zrobić boxy trzeba znać się na elektronice chociaż trochę. Na programowaniu w assemblerze czy C++ też. Żeby być tjunerkiem wystarczy kupić parę sampli chipów z Allegro i zainstalować crackowanego Winolsa. Każda sroka swój ogon chwali. Tylko bogowie tjuninga, czemu kupujecie i opychacie swoim klientom boxy do Toyoty (D-4D)
Czyżby dlatego że jeszcze nikt nie scrackował programu do ich chipowania ? Dziwnym trafem w japońskich common - railach boxy są dobre a w reszcie jest to ZŁO ? Czy też zwyczajnie chodzi o kasę ?
-------------------------------
Zejdźmy na ziemię -
- Tuner robiący tylko chipy zawsze napisze że box to zło. Podobnie facet w warzywniaku sprzedający tylko marchewkę będzie krzyczał, że wydawanie kasy na pączki to dewiacja. Bo żyje z marchewki. Jasne ?
- Każdy (nie tylko tjunerkowie i tunerzy) przeważnie uważa resztę świata za idiotów. Ta cecha jest w nas wbudowana. Inaczej tonęlibyśmy w depresji. Każdy z nas jest najlepszym facetem dla swojej kobiety, najlepszym tunerem dla samochodów i ogólnie może najwięcej (żeby nie zacytować Wody-ego Allena - że ma najdłuższego w swojej dzielnicy) - tyle że wcale nie oznacza to, że jest to prawda. Życie (a w szczególności klienci) weryfikują to bez litości. Kto robi dobrze - ma z czego żyć. Kto psuje - zostaje mu tylko psucie innym krwi na forach.
------------------
Stąd uważam, że nasz cyfrowy box do 1.9 TDI 1Z jest drogi ale dobry. Myślę, że 80% tjunerów zrobi chip gorszy niż ten box. Tunerzy - przeważnie lepszy. O ile Szanowny Kliencie zgadniesz, kto jest tunerem, a kto tjunerkiem - tylko na podstawie wrzasku, jakim zachwala sam siebie. Amen.